Wpis z mikrobloga

W wykopalisku jest artykuł o "schyłku harcerstwa", gdzie autor ubolewa, że zapomina się dziś o wartościach które przekazuje harcerstwo, że harcerstwo przekazuje tak wiele mądrości i że warto zapisać tam dziecko. I że obserwujemy schyłek harcerstwa.

No cóż, może nie byłoby tego schyłku, gdyby harcerze przestali być religijnym stowarzyszeniem. Weszłam z ciekawości na stronę ZHP, a tam pierwszy news w aktualnościach mówi o wycieczce harcerzy do Watykanu i mszy świętej tamże. Mhm. Pod tagiem "wychowanie religijne". Powiedzcie mi, dlaczego miałyby dołączyć do harcerzy dzieciaki z niereligijnych rodzin lub wyznających inną wiarę niż katolicyzm? Sama chciałam dołączyć do harcerzy jako dziecko, dopóki się nie dowiedziałam że w statucie mają coś o służbie Bogu i że chodzą do kościoła. No to podziękował, nie poszłam na spotkanie dla przyszłych zuchów. I pewnie nie byłam jedyna, a to było 15 lat temu, to ciekawe jak to wygląda teraz, gdy jeszcze więcej Polaków nie chodzi do kościoła.

Istnieje w Polsce coś takiego jak harcerze, ale neutralnego religijnie? Nie wiem, skauci? Serio pytam, bo takie rzeczy jak dbanie o naturę, pomoc zwierzakom, pomoc osobom starszym, ubogim, jakieś umiejętności survivalowe, pracowania w grupie, to jest bardzo fajne i warto uczyć tego dzieciaki. Tylko po co wplatać w to Boga i jeździć na pielgrzymki do Watykanu?

#przemyslenia #harcerstwo #zhp #religia #wiara #bekazkatoli
whiteglove - W wykopalisku jest artykuł o "schyłku harcerstwa", gdzie autor ubolewa, ...

źródło: comment_RA4AVrQsj5r31XF8jbldRlWwvLbvUzCj.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
@whiteglove: z mojego punktu widzenia i doświadczenia harcerskiego w ZHP jest tak, że szanuje się zdanie osób, które nie są wierzące. Plus jakie środowisko sobie stworzysz, w takim będziesz pracować. Mam kilka osób wokoł siebie, które chcą działać religinie, tworzą jakieś specjalne spotkania, zachęciają do wzięcia udziału w pielgrzymkach, ale są to nieliczne osoby. Nikt z harcerzy i instruktorów których znam nie narzuca swojego zdania dotyczącego religii. Jeżeli jest msza
  • Odpowiedz
@whiteglove: Czyli Adrian miał trochę racji, że trzeba walczyć z pedofilią

wszędzie tam, gdzie osoba dorosła może w ohydny sposób skrzywdzić dziecko, jak szkoła, kolonie, harcerstwo, oaza czy inne organizacje. – Patrz uważnie! Rozmawiaj ze swoim dzieckiem!


O kościele "zapomniało" mu się głośno i wyraźnie powiedzieć. A przyznać trzeba, że drzeć to on się
  • Odpowiedz
  • 4
@obsess z tego co piszesz jednak wynika, że ZHP jest stowarzyszeniem religijnym, konkretnie katolickim. "Szanuję się zdanie osób niewierzących" - czyli jednak większość jest wierząca. W końcu w statucie jest służba Bogu, jest życie według wartości przekazanych przez Boga.
  • Odpowiedz
@whiteglove: te odwołania do boga wynikają z tradycji i historii organizacji.
Widuje się harcerzy trzymających wartę przy pomnikach JPII, albo w kościele przy grobie, itp, ale wszystko zależy od ludzi na jakich się trafi. Mam w domu Zucha (przedział mniej więcej 6-10 lat) i przez 2 lata nie był ani razu w kościele. Pierwsze prawo Zucha brzmi "Zuch kocha Boga i Polskę", mimo to nie uczestniczą w procesjach. Jedynie mieli
  • Odpowiedz
@whiteglove: stowarzyszeniem religijnym? Jest stowarzyszeniem skupiającym się na wychowaniu człowieka. Kropka. A religia jest tylko wtedy, jeżeli ktoś tego chce. Może powinnam napisać to inaczej: 'szanuje się zdanie osób wierzących'. Ale w moim środowisku jest to zdecydowanie mniejszość.
  • Odpowiedz
  • 11
@m200
@obsess dalej nie rozumiecie () W artykule pan autor ubolewa nad schyłkiem harcerstwa, to mówię że może dzieci mniej chętnie dołączają do harcerzy, jeśli w statucie wyraźnie jest służba Bogu i życie według jego wartości.

Pisanie, że nie wszędzie tak jest i się tego nie przestrzega jest trochę słabe. Bo można to zrozumieć tak, że są takie zasady, ale w sumie można je olać, dużo
  • Odpowiedz
@obsess: Stowarzyszeniem skupionym na wychowaniu, może jeszcze neutralnym? Czy ty w ogóle widziałeś ich stronę? Tylko Maryji w centralnym miejscu brakuje. Od kiedy to stowarzyszenia pedagogów i opiekunów, jakimi ich widzisz, poświęcają połowę wiadomości religijności?
  • Odpowiedz
@whiteglove: takie mamy czasy, że dziarają sobie "Bóg, Honor, Ojczyzna", a przykazań nie znają i do kościółka nie chodzą. Wydaje mi się, że większość widzi w ZHP inne wartości niż religię i boga, a że nie bardzo jest alternatywa, to uczestniczą w organizacji.
  • Odpowiedz
@whiteglove: Można składać przysięgo bez odwołań do boga i wiary. Wystarczy tylko o tym powiedzieć. Ja tak zrobiłem.

Patrząc po tym ile osób chodziło do kościoła na obozach, to uważam, że odwołanie do boga jest z względu na tradycję.

Wątpię, że spadek popularności harcerstwa wynika z odwołania do boga czy z strony internetowej ZHP.
Raczej z słabej promocji/akcji samych drużyn. A z względu na obecne czasy jest ciężej.
  • Odpowiedz
No ale postaw się na ich miejscu, przecież takie związki to doskonała okazja aby indoktrynować młode umysły, na tej samej zasadzie jest pierwsza komunia i bierzmowanie


@Poro6niec: Harcerstwo i kler to to duże organizacje których niektórzy członkowie mają wspólne zainteresowania: marsze długodystansowe, grupowe śpiewy czy ruchanie nieletnich.
Współpracują bo maja z tego obopólne korzyści. Jedna organizacja przełamie opór albo wypierze mózg swojego członka to druga ma do niego łatwiejszy dostęp.
  • Odpowiedz
@whiteglove:
Jak bylam w harcerstwie, to toczyly sie rozmowy na temat przyrzeczenia harcerskiego, a konkretniej 'sluzby bogu' i mnostwo ludzi argumentowalo to w ten sposob, ze to tylko tradycja, ze to mozna czytac jako sluzenie tradycyjnym wartosciom blablabla
  • Odpowiedz
@whiteglove: byłem harcerzem w ZHP w dwóch różnych drużynach i ani razu nie byłem w kościele, ani nie robiłem niczego związanego z religią. Tylko bagna, parowy i zjazdy na linie :D
  • Odpowiedz