Wpis z mikrobloga

@b0Ls znajoma ma accorda, 100% brzwypadek, garażowany przez 12 pierwszych lat, kupiła go bez oznak rdzy, po 3 latach pod blokiem (oczywiście auto codziennie jeżdzone) zaczęła pojawiać się rdza, rok później tylne nadkola do naprawy bo były dziurawe, a ja w Volvo V50 we wrześniu miałem stłuczkę parkingowa i w jednym miejscu lakier zerwało do gołej blachy (tylne nadkole), niewielkie odpryski ale jednak blachę widać i co? Auto stoi na zewnątrz,
  • Odpowiedz