Wpis z mikrobloga

Wracamy w czasy sarmackie do króla Jana Kazimierza

30 kwietnia 1669 roku z Warszawy wyruszył skromny orszak, na którego czele podążał Jan Kazimierz Waza. Król, po ogłoszonej we wrześniu 1668 roku abdykacji, na zawsze opuszczał stolicę. Jego 20-letnie panowanie określano jako: „Początek Nieszczęść Królestwa”, zaś sam Jan Kazimierz skutecznie zraził do siebie poddanych. Rządy ostatniego z Wazów to pasmo klęsk, nieustannych konfliktów i ogromnego kryzysu. Decyzja o rezygnacji z tronu dojrzewała w nim od długiego czasu. Wraz z wyjazdem władcy większość społeczeństwa odczuła ulgę. Niektórzy mieszkańcy towarzyszyli mu w ostatnich chwilach w stolicy, ale nie po to aby go godnie pożegnać, ale podjąć próbę odzyskania długów.

Link do znaleziska - Jan Kazimierz – król mimo woli

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania #zwyczaje #europa #swiat #liganauki
#rzeczpospolita #monarchizm
sropo - Wracamy w czasy sarmackie do króla Jana Kazimierza

30 kwietnia 1669 roku z...

źródło: comment_jMMITifjVnVuHnJKLIoqFCNn1Va0ZTXL.jpg

Pobierz
  • 73