Aktywne Wpisy
Adiog +31
2 osoby, które występowały na streamach u magicznego już nie żyją
1.icek popełnił samobójstwo po tym jak stracił prace przez alkohol i streamy u grubego
2.texas najpierw turniej 4 pieców wszystko gut gut. Później gruby go #!$%@?ł i dostał delirki alko i zgon
Kolejni kandydaci to:
1.mariusz, codziennie pijany ledwo chodzi
2. Jaca- cień człowieka, duzo alko, przepuklina, nie może chodzić, wygląda jakby miał zaraz zdechnac
3. Sonia- status "uratowana"
4. Kudłaty
1.icek popełnił samobójstwo po tym jak stracił prace przez alkohol i streamy u grubego
2.texas najpierw turniej 4 pieców wszystko gut gut. Później gruby go #!$%@?ł i dostał delirki alko i zgon
Kolejni kandydaci to:
1.mariusz, codziennie pijany ledwo chodzi
2. Jaca- cień człowieka, duzo alko, przepuklina, nie może chodzić, wygląda jakby miał zaraz zdechnac
3. Sonia- status "uratowana"
4. Kudłaty
JPRW +224
A pamiętacie jak w pierwszych dniach inwazji szury były przekonane, że żadnej wojny nie ma, że to wszystko inscenizacja, nagrania sprzed lat i "trumny z Bergamo"? #szurymialyracje XD
#ukraina #wojna #szury #foliarze
#ukraina #wojna #szury #foliarze
Mam dylemat. Zacząłem studia Informatyka stosowana bez jakiejkolwiek wiedzy o programowaniu, pierwszy rok zdany, drugi uwalony. Pierwsze pół roku na kiblu nic nie robiłem, tylko praca. Od jakiegoś czasu ucze się mocno #frontend, dokształcam się kursami, chodzę na dodatkowy angielski, ucze się słówek itd. Mocno inwestuje czas w swój rozwój, podoba mi się to i widać efekty. Za jakiś czas będę startował na stanowisko juniorskie. Stwierdziłem, że #studbaza w moim przypadku to strata czasu. W internecie jest pełno materiałów, dodatkowo w ogłoszeniach wymagaja konkretnych technologi, portfolio itd a nie ma nic o studiach. Chce mieć studia, jednak teraz marzy mi się fajna praca gdzie się rozwinę, chce znać bardzo dobrze angielskiego itd Nie chce mi się tracić czasu i pieniędzy na studia, za jakiś czas jak złapie doświadczenie i będę miał stałą pracę mogę zrobić zaocznie. Dodatkowo nie trzyma mnie nic w miejscowości której jestem, gdybym dostał fajną oferte na końcu Polski mogę się przenieść a studia by mi trochę przeszkadzały. I mam dylemat,
Czy zapłacić za warunki, kontynuować nauke dalej i iść na zaoczne mimo że wiem, że będę się męczył.
Czy rzucić studia, skupić się na rozwoju i za jakiś czas znowu pójść na studia zaoczne.
A w końcu pomyślisz o tym żeby wyjechać