Wpis z mikrobloga

Czy jest cos bardziej blokującego niż świadomość że nigdy nie zazna się "milosci"? Rodzina się juz nie liczy, mógłbym miec różowego ale nie chcę, musialbym najpierw zrobić szereg idiotyzmow żeby potem znizac się do poziomu takiej alternatywki. Nigdy nie usłyszę śmiechu moich dzieci bo #antynatalizm i nie zamierzam pokładać się swoim egoistycznym pragnieniom żeby skazać istotę na cierpienie egzystencji, jak mnie skazano. Nie zaznam tego powszechnie uważanego za "spełnienie" uczucia. Pozostaje już tylko powolne egzystowanie pośród tych brodzików intelektualnych. Gdy masz świadomość jakakolwiek czynność nie koloryzuje się jak kiedyś, jest zwyczajową czynnością która w ogolnym rozrachunku nie ma najmniejszego sensu, nawet minimalnego.

#przegryw #nihilizm #depresja
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nigdy nie usłyszę śmiechu moich dzieci bo #antynatalizm i nie zamierzam pokładać się swoim egoistycznym pragnieniom żeby skazać istotę na cierpienie egzystencji, jak mnie skazano. Nie zaznam tego powszechnie uważanego za "spełnienie" uczucia.


@TadzioNorek: Przecież zawsze istnieje adopcja propsowana przez wielu antynatalistów, choć nie wiem jakie wymagania trzeba spełniać.
  • Odpowiedz
Nie zaznam tego powszechnie uważanego za "spełnienie" uczucia.


@TadzioNorek: Nie ma żadnego mitycznego spełnienia. Człowiek spełniony to człowiek martwy. Ludzki mózg/ego po osiągnięciu jednego celu nie siedzi sobie spokojnie w nirwanie tylko wyznacza milion kolejnych celów. To niekończący się cykl #!$%@? aż po grób, tak jesteśmy stworzeni.
Werdandi - > Nie zaznam tego powszechnie uważanego za "spełnienie" uczucia.

@Tadzi...
  • Odpowiedz
@TadzioNorek: Spoko, rozumiem, ale powiedz mi czemu? Czy nie ma innej drogi? Pytam, bo sam robiłem to wielokrotnie i jak widać nie wyszło. Powiedz mi bracie, czy serio już nie ma wstecznego? Nie chcesz? Dobre. Sam w to nie wierzysz.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pshemeck Ale o co co chodzi xD zwyczajnie jeśli ludzie nie myślą czasami ze jest to wszystko bezwartosciowe to z nimi jest cos nie tak. Czy to ze schopenhauer przejawial ciągle pesymizm oznacza ze się zabił?
  • Odpowiedz