[r5678]

Co zrobić z myślą że nigdy nie będzie się mieć dzieci ?

Chciałbym mieć dzieci ale niestety za chwilkę 30 lat, a narzeczonej brak. To już po zawodach. Dla kobiet w tym wieku to już ostatni dzwonek na dzieci, a wiadomo że najpierw trzeba się upewnić że jest to osoba odpowiednia co nie zajmuje paru miesięcy tylko raczej w latach. Dajmy kilka lat na poznanie kogoś z pozoru odpowiedniego że wyniknie związkek. niech będzie 34 lat, poznać się dobrze itd.. ślub to 36 czy 37 lat.. potem jeszcze jakiś fun z rok czy 2.. to mamy 38 czy 39 lat. No to szansa na urodzenie się zdrowego dziecka raz że jest niska, dwa człowiek już nie będzie miał takiego powera życiowego aby w tak sędziwym wieku zostać rodzicem, a trzy wcale nigdzie nie ma gw że to dziecko bedzie się mieć mimo starań..

Także słabo trochę z myślą, że nigdy nie będzie chciał tego czego bym chciał. Własną rodzinę..

#dzieci #rodzina #zwiazki #feels

[raz-dwa-trzyy]

@r5678 znajdź młodszą partnerkę? ( ͡º ͜ʖ͡º) i w niektórych związkach dzieci pojawiają się szybko, wszystko przed Tobą!

[maateq]

@r5678: zalej gimbusiarę

[r5678]

@raz-dwa-trzyy: Młodsza partnerka.. to takie proste. Dlaczego tego po prostu nie zrobić :D Już tłumaczę, jak powszechnie wiadomo im młodsze kobiety tym bardziej zepsute współczesnych światem. Wybujałe ego, niedojrzałość, brak w ogóle konceptu czegoś tak jak jakaś moralność czy zasady. Ogromne wymagania z kosmosu jak wysoki status społeczny, własne mieszkanie, bardzo dobrze płatna praca. Wymaganie od faceta że jest facetem, więc on wszystko musi robić. Ja taką tendencję zauważyłem im młodsza

[raz-dwa-trzyy]

@r5678 nie wszystkie takie są, wiek nie zawsze jest barierą, między mną, a moim mężem jest 7 lat różnicy, a dogadujemy się bez najmniejszego problemu, można powiedzieć, że bez słów. Daj szczęściu szansę!

[r5678]

@raz-dwa-trzyy: No właśnie chyba za dużo razy dałem i się wypaliłem. Chociaż to może jeszcze efekt mojego poprzedniego związku.

[raz-dwa-trzyy]

@r5678 będzie dobrze, daj sobie szansę na szczęście bez kalkulacji :-)

[nowywinternetach]

@r5678: Ja się spotykam z 21 latką, która nie dogaduje się ze swoimi rówieśniczkami, które są takie jak piszesz. Jest dużo dojrzalsza, mniej egoistyczna, nie lubi plotkować i fałszywości, nie jest roszczeniowa, nie stroi fochów, dlatego da się z nią dogadać i jest okej.

[r5678]

@raz-dwa-trzyy: Po swoich doświadczeniach wybranie drogi bez kalkulacji jest dla mnie tożsame z tym jakby przed skrzyżowaniem z czerwonym światłem wycisnąć gaz licząc że się uda. Po prostu nie raz odkładałem kalkulacje na bok i uwierzyłem, ostatnio skończyło się to tak, że bardzo blisko było do samobójstwa po tym czego doświadczyłem w związku.

[n.....a]

@r5678 te Twoje wyliczenia mnie przerażają XD życie tak nie działa. Jak byłam młodsza powtarzalam że ślub najwcześniej po 5 latach związku, potem dopiero może dzieci, facet minimum 5 lat starszy. Jakoś jesteśmy z narzeczonym razem od 1,5 roku i mamy fasolę w drodze ( ͡º ͜ʖ͡º), ślubu jeszcze brak a no i jest ode mnie młodszy ( ͡º ͜ʖ͡º) nie zakładaj

[l.....a]

dlatego że jestem takim człowiekiem, ze szczęśliwy związek, miłość partnerstwo, rodzina to coś dla mnie w życiu najistotniejszego, czułbym się wtedy szczęśliwy i spełniony,.

Samemu nie czuje się tak.

@r5678: no i marzeń tych absolutnie nie porzucaj. Przez pryzmat wykopu faktycznie można myśleć, że nie ma już kobiet nadających się do związków czy założenia rodziny, a są, tak w prawdziwym życiu, serio i zeby nie byc gołosłownym to znam dwie (tak

[r5678]

@lezkaniebieska: Kiedyś śmiałem się z tego co pisano o kobietach na wykopie. Rzeczywistość zweryfikowała nie raz, że w rzeczywistości jest jeszcze gorzej. Pomijając swój związek, gdy zdarzyło mi się opisac jakieś doświadczenia z kobietami to każdy mi pisał że to zarzutka a to była prawda. To o czym piszę opieram na doświadczeniach swoich, znajomych, nawet i rodziny. wycinając tinder i ogólnie internet.

Nie mniej wierze że są i normalne kobiety. Nie

[l.....a]

@r5678: hmm. a ja Ci powiem, że nadal tkwisz w poprzednim związku i to poprzez pryzmat tego co było nastawiasz się nie na realizm, jak go nazywasz, a na pesymizm. Chcesz miec rodzinę, ciepło, miłość, ale jednocześnie nie wierzysz, że istnieje. Tego nie da się pogodzić, bo nawet jak trafisz na fajną osóbkę to Twoje projekcje zniszczą to, bo jesteś nastawiony, ze coś musi pójść źle, że nie może być dobrze.

[r5678]

@lezkaniebieska: Powiem tak, wierze że są i normalne kobiety. Nie wierzę w jakieś szanse 0.01% że od 30 w górę mogę jeszcze mieć prawdziwy szczery związek i dzieci, i taki wnioski miałem jeszcze przed swoim związkiem, oraz właśnie obawiam się jaki efekt może mieć mój poprzedni związek na nowy. Bo czegoś takiego co dałem swojej eks nie będę w stanie dac już nikomu i nie wiem czy będę w stanie komuś

[RustyJames]

@r5678 tylko po co ci te dzieci? Zakładanie rodziny jest przereklamowane. Znajdź sobie partnerkę która lubisz i stwórzcie sobie fajne życie. Dzieci to katorga.

[small_raven]

@r5678: Ja urodziłam w wieku 33 lat, mąż miał 36, więc masz jeszcze sporo czasu. Nie wiem, po co te kalkulacje. Obecnie ludzie później się starzeją i granica się przesuwa, więc jeszcze masz sporo czasu ( ͡° ͜ʖ ͡°)