[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy to był atak paniki?

Miałem dzisiaj jazdy w elce i po przywitaniu się z instruktorem jak wsiadłem do samochodu poczułem straszny stres, serce zaczęło mi walić jak dzwon, nie wiedziałem za bardzo co robię czułem się jakbym to nie był ja to nie były pierwsze jazdy a pierwszy raz poczułem taki stres po tym jak wsiadłem do samochodu gdzie wcześniej nie sprawiało mi to problemu cały czas jeździłem spięty w między czasie myślałem że się popłaczę jak nie mogłem zaparkować któryś raz z rzędu bo o czymś zapomniałem albo za wolno obracałem kierownicą nie miałem nigdy wcześniej tak żebym z takiego błahego problemu miał ochotę płakać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ostatnio mam do tego straszne problemy ze skupieniem, trzęsą mi się ręce mam problemy ze wzorkiem czuje czasem jakby rozpływał mi się wzrok albo ktoś coś do mnie mówi a ja myślę całkiem o czymś innym mam problemy z czytaniem książek bo po trzech zdaniach myślę o czymś innym.
Powinienem się udać z tym do jakiegoś psychiatry?

inb4 idź pobiegać

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[elementary20]

@AnonimoweMirkoWyznania: To w aucie mogło być atakiem paniki, ale z resztą (jeśli powtarza się regularnie) radzę się udać do lekarza (rodzinny styknie na początek). Może masz jakieś niedobory?

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @elementary20: Nie wiem czy powtarza się regularnie jeżeli to mógł być atak paniki to na pewno się gdzieś powtórzył czy niedobory to nie wiem jestem w trochę słabym stanie psychicznym z powodu tego że członek mojej rodziny jest w szpitalu z dosyć poważanymi objawami może dlatego i chyba za dziecka byłem leczony na nerwicę ale na 100% to były placebo.

@Himre: Do psychologa chodziłem za dziecka z przymusu i nie wspominam tego najlepiej no i jw byłem leczony jakimiś tabletkami placebo które brałem może kilka razy.

Ten komentarz został dodany przez osobę