[nunczako]

Mirki pomocyy :) napisałem aplikację w angular + nodejs/express. Problem wydaje się leżeć po stronie przeglądarki. Normalnie aplikacja działa sobie dobrze, ale zdarza się, że co jakiś czas część requestów do backendu zawisa w stanie "Pending...". Serwer nie dostaje zapytania, i przeglądarka wykonuje je dopiero równo po dwóch minutach (widzę po logach na backendzie), i wtedy backend normalnie zawraca odpowiedź. Czy to możliwe że radośnie skacząc sobie po aplikacji w pewnym momencie wykorzystuję jakąś pulę połączeń per origin? Wszystko leci po http/1.1. Żądań nie jest jakoś dużo- gdy nawiguję pomiędzy podstronami, to podczas wejścia na taką podstronę jest ich maks kilka wykonywanych jednocześnie, asynchronicznie.
#programowanie #frontend #nodejs

[sokytsinolop]

@nunczako: pewnie błąd w tym stylu
https://stackoverflow.com/a/19397716/4183352

[passage]

@nunczako: coś po stronie backendu, zainteresuj się https://nodejs.org/ja/docs/guides/simple-profiling/

[nunczako]

@sokytsinolop: @passage: jeszcze w sumie używam uwierzytelniania ntlm/ldap, może to na tej drodze leży problem

[passage]

@nunczako: jak użyjesz profilera to nie będziesz musiał się domyślać, tylko będziesz widział gdzie Ci aplikacja staje

[nunczako]

@sokytsinolop: @passage: ok, wygląda na to że każde żądanie jest poprzedzone zapytaniem OPTIONS które nie przesyła nagłówka Authorization, i wtyczka NTLM przechwytująca żądanie widząc że go nie ma i próbuje otworzyć nowe połączenie do Active Directory, po pewnym czasie chyba wyczerpuje jakiś limit i dostaję błąd że None of the Domain Controllers are avaible.