Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Mleko_O: kto wiatr sieje, ten burzę zbiera. Z jednej strony mamy masakrę dokonaną na jeńcach, źle się stało. Z drugiej strony pamiętamy ilu zbrodniarzy niemieckich uniknęło jakiejkolwiek kary.
  • Odpowiedz
Wtedy, ok. 10:55, pojawił się ppor. Wicker. Wyglądał jakby z innego świata - pod krawatem, w czystym mundurze, szczupły. Chciał poddać obóz.

@Mleko_O: ciekawe, czy sam wybral miejsce, gdzie postanowil sie przedstawic...
  • Odpowiedz
via Android
  • 22
@satba No to trzymamy kciuki żeby kilku polaków zginęło za rozstrzelanie, przez naszych, jeńców we Włoszech

Odpowiedzialność zbiorowa nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością
  • Odpowiedz
@Mleko_O:

No to trzymamy kciuki żeby kilku polaków zginęło za rozstrzelanie, przez naszych, jeńców we Włoszech

Tego tekstu nie rozumiem, możesz rozwinąć? A co do sprawiedliwości, to czym jest sprawiedliwość? Suchym zapisem w kodeksach? To co Niemcy zrobili przekraczało pojęcie, to było coś nieludzkiego. Nam się tylko wydaje, że ogarniamy umysłem te zbrodnie, ale tylko osoby, które to przeżyły mogą coś miarodajnego o tym powiedzieć. Ostatnio na wykopie wrzucił ktoś
  • Odpowiedz
@Polanin: To ja poczekam na jakieś materiały na temat zbrodni SS Charlemagne. Bo jakoś nie mogę znaleźć a jak wiemy wszyscy byli tacy sami

@satba:

Tego tekstu nie
  • Odpowiedz
@Mleko_O: Mój pradziadek był w Dachau aż do wyzwolenia. Po wyzwoleniu obozu pradziadek, który był felczerem radził innym więźniom, żeby nie rzucali się na jedzenie, bo mają skurczone żołądki. Wielu z nich nie posłuchało, przez co zmarli z przejedzenia. Z ciekawostek, które przytaczał pradziadek, przed powrotem do domu z wielkiej sterty butów musiał wybrać jakieś dla siebie. W końcu wrócił do domu do Bukówca Górnego w dwóch różnych butach(ponad 600km
  • Odpowiedz
@Mleko_O: robisz dobrą robotę swoimi wpisami. Pokazujesz, że świat nie jest czarno-biały, że po stronie "dobrych" też były zbrodnie. I to jest naprawdę fajne. Tylko za bardzo starasz się wziąć stronę tych Niemców. Dla mnie odpowiednikiem SS-manów są np. członkowie ISIS. Na tyle łatwowierni, że są w stanie oddać życie w imię jakiś dziwnych ideałów. A teraz jest właśnie tendencja to wybielania Wafen SS, że to oni tacy bardziej rycerscy
  • Odpowiedz
@archates: Znana historia z tym jedzeniem, z tego co wiem mało kto o tym wiedział przed wojną, po wojnie świadomość jest dużo większa.

@redmad: Ogólnie zwykle ciężko o jednoznaczne oceny bo świat nie jest czarno-biały.
Co do drugiej części - moim zdaniem religia ma mało wspólnego z ludźmi a ludzie z religią
  • Odpowiedz
@satba: Nie jestem autorem wpisów, z sugestiami polecam udać się do niego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O tej książce pierwsze słyszę, ale chętnie zerknę w wolnej chwili, dzięki.
Osobiście nie widzę czegoś takiego jak "odpowiednicy" SS. Tym bardziej w ISIS - to zupełnie inna para kaloszy.
Jeżeli chodzi o retorykę - ciężko powiedzieć, choć chętnie zerknąłbym na jakieś badania w tej kwestii, na pewno byłyby szalenie
  • Odpowiedz
@Trzezwiejacy_Pijaczyna: Zacytuje jeden z ciekawszych profili na fb (Polityka i Konflikty Zbrojne Od 1947 Do Dziś):

"Wojna o Falklandy z 1982 roku to konflikt w naszym kraju zapomniany. Zapomniany, a jeden z tych które najbardziej lubię, i nie boję się użyć tego słowa. Ale jak można lubić konflikt zbrojny? Można, bo to chyba ostatni konflikt bez rozlewu krwi cywilów, bez mordowania cywilów, bez chorych powódek religijnych. To ostatni czysty konflikt,
  • Odpowiedz