Wpis z mikrobloga

pierwsze w pełni świadome mistrzostwa, to se ne vrati


@takitutej: mam podobnie, chociaz najlepsze dla mnie emocje to mistrzostwa z 94 roku, gry akurat bylem z rodzina jako 10 letni gowniarz we włoszech na wakacjach... widoku co sie tam #!$%@? na ulicach po wygranych meczach nie zapomne nigdy. Byl to dla mnie wielki szok. Zero pijanych ludzi i radosc w czystej postaci.
@takitutej: Ja na tę piosenkę zawsze mówiłem "Aj get noł tałn" ("I get no town"), bo dokładnie to rozumiałem z najczęściej powtarzanego tekstu z tej piosenki. Dopiero po latach dowiedziałem się, jak się nazywa ten zespół i jaki jest tytuł tego. Najbardziej zdziwiło mnie, że tytuł tej piosenki to wcale nie "I get no town". Wydawało mi się to oczywiste.