Wpis z mikrobloga

Wróciłem z obsługi na weselu. Matka weselna dała w ryj kochance męża na sali, pan młody rzygal z przepicia już o 23, trzydziestoletnia samotna matka wsiadła do auta z gościem który na siedząco spadł z krzesła a pół kilometra od sali (wyjechali po cichu, nikt nie widział z obsługi,jego koledzy wiedzieli) #!$%@? do rowu autem i laska wróciła z buta a facet już dawno spal w mieszkaniu. A na 15 poprawiny XD #dziendobry #wesele #truestory
  • 113
  • Odpowiedz
Ci którzy piszą, ze polskie wesela to rak to chyba byli na takim ostatnio 15 lat temu XD ostatnio na każdym, na którym byłam pełna kulturka, nikt nie rzyga #!$%@?, spoko muzyka bez wieśniackich hitów, fajne jedzenie, normalna impreza. W was serio chyba siedzą wspomnienia z wesel z początku 2000 roku XD
  • Odpowiedz
Gdybym sam nie przeżył czegoś podobnego to też bym nie wierzył. U mnie akcja była taka, że z moją ex byliśmy na weselu jej przyjaciółki, która została zdradzona o 5 rano na #!$%@? polu przez nowo nabytego męża, najgorsze jest to, że zdradził ja z jakąś swoją kuzynka xd
  • Odpowiedz
Polskie wesela to bezsens, szczególnie jak masz starszą rodzinę. 70-80k wyrzucone w błoto, już wolałbym z żoną polecieć na jakieś Hawaje czy coś chociaż na 2 tygodnie. Niestety chęć zdjęć, pochwalenia się i presja rodziny oraz społeczeństwa zawsze wygrywa ze zdrowym rozsądkiem.
  • Odpowiedz
@lsrrdc Nie dziwię się, że obslugujesz jakieś imprezy dla patologii. Patrząc na twoją składnie zdań to raczej do umysłowej pracy się nie nadajesz XD
Nie idzie zrozumieć tego belkotu.
  • Odpowiedz
gdzie wy te wesela macie?


@rydzo: U mojej rodziny blizszej i dalszej, gdzie znakomita wiekszosc to prosci ludzie, ktorzy z trudem pookonczyli podstawowki, max licea, czesc to ostra patola a sporo wujkow i cioc juz nie zyje z przechlania ¯_(ツ)_/¯

Z mojego pokolenie to gdzieś z 1/4 - 1/5 wyszła choć trochę na ludzi, ale z pokolenia naszych rodziców? Szkoda strzępić ryja, cała nadzieja w pokoleniu naszych dzieci
  • Odpowiedz
@efceka: Po prostu masz #!$%@?ą rodzinę, a nie wina prostoty xd

Sam znam osoby jakie opisujesz i jak były na weselu to się trochę hamowały mimo wszystko.

Myślę że to zasługa amerykańskich filmów, na których w co trzecim pokazują jakieś wesele, bo ludzie co dla nich jedyna rozrywka to chlanie i telewizornia coraz rzadziej odstawiają imby.
  • Odpowiedz
  • 32
@lsrrdc też biegałam z taca. Wesela, komunię, stypy i inne imprezy. Dobra dodatkowa kasa do stałego etatu.

Nie wiem na ilu weselach pracowałam, ale 80% z nich to była czysta patologia. Kiedyś młody ok 21 wyprosił cały stolik swoich znajomi bo każdy był tam naćpany i tak pijany, że zaczeli rzucać szkłem XD
  • Odpowiedz
Po prostu masz #!$%@?ą rodzinę, a nie wina prostoty xd


@MechanicznyTurek: Myślę, że to właśnie prości ludzie pokroju rubasznego wujka Gienka organizują na weselach oczepiny o silnym charakterze erotycznym, to w sumie najbardziej żeżuncjowy element polskiego tradycyjnego wesela ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@SpeedyG:

już wolałbym z żoną polecieć na jakieś Hawaje czy coś chociaż na 2 tygodnie. Niestety chęć zdjęć, pochwalenia się i presja rodziny oraz społeczeństwa zawsze wygrywa ze zdrowym rozsądkiem.

Przecież na Hawajach zrobisz o wiele lepsze zdjęcia (nie tylko) do pochwalenia się, więc? ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz