Wpis z mikrobloga

ostatnio strasznie napaliłem się na temat rajdów. chciałem spróbować się w kjsach, ale nie sram hajsem a mój samochód astra f z silnikiem 1.7 tds. domyślam się że większość ludzi jeździ czymś mocniejszym niż to, widywałem tylko astry z silnikiem 2.0, jest sens z tym startować czy tylko sie upokorze i obrzydze sobie zabawe?
#kjs
  • 8
  • Odpowiedz
@Gumi5 ja się już tym przestałem interesować bo e36 kupiłem, ale sejko dalej mam i może kiedyś też spróbuję. POWODZENIA ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
  • Odpowiedz
@g1venchy: Dawaj startuj! Fajnie się pobawisz, to na pewno. Ciężko będzie wylądować na podium, bo startujesz w klasie z Subaru i Evo, wynika to z twojej pojemności i tego, że masz uturbiony silnik, ALE - żeby zaznać tej zabawy nie musisz przecież jechać niewiadomo czym :D Także śmiało jedź. Towarzystwo też zwykle jest bardzo pozytywne i pomocne, także jakieś obawy o wstyd czy coś są zupełnie bez sensu. Wręcz powiedziałbym że
  • Odpowiedz
@Gumi5: jestem z Pomorza, ze Słupska konkretniej więc najrozsądniejszy wydaje się automobilklub koszaliński. o jakichś startach myślę w perspektywie miesiąca - dwóch zanim wszystko ogarnę, kaski itd.

jak chodzi o kaski, jest jakiś standardowy wybór który poleca się początkującym czy brać byle co z homologacją? jak przez ten miesiąc się przygotować? na razie staram się częściej jeździć przez #!$%@? drogi, szutry itd żeby się z tym trochę oswoić
  • Odpowiedz
@g1venchy: dziś już trochę śpię, odpiszę ci jutro, oznacz mnie jak zapomnę. Ale wygoofluj omp star i sparco Jet ale mogą być motocyklowe chyba. O imprezach pomyśle
  • Odpowiedz