[cobytuzjesc]

Jestem drugi miesiąc na bezrobociu i wniosek wyciągnąłem następujący: to jest kompletnie niekorzystne. Nie rozumiem jak można chcieć pół roku wolnego, przecież ześwirować można xD Przez pierwszy miesiąc rzeczywiście się odpoczywa, na początku jest fajnie, delektowanie się snem, wolnym czasem. Później to już męczarnia, energia rozsadza. No ale syty głodnego nie zrozumie xD

#przemyslenia #pracbaza #bezrobocie #niepopularnaopinia

[aligejtor]

@mwss: Jak ty masz czlowieku racje. Mam takiego typka w pracy, co #!$%@? sobie reke dzwigajac ciezki element i mu sie obrocil. Nawet #!$%@? na L4 nie poszedl, #!$%@? dalej jedna reka i po pracy szybko lecial na rehabilitacje bo mu sie ciezko pracuje, debil jak #!$%@?. A jak wole bylo to nie potrafil usiedziec 2 dni nawet, bo jemu juz sie nudzi, nawet #!$%@? na weekendy mu sie nudzi. Polscy

[K.....z]

@ImYourPastClaire: a co robisz?
@Nidor: jak ja cie rozumiem (｡◕‿‿◕｡)

ja właśnie zaczynam drugi miesiąc i nie mogę sie doczekać aż pójdę do pracy

@stal_nierdzewna: polack

[KiedysBilemRekordyWDeluxeSkiJump]

@cobytuzjesc: ja w tamtym roku byłem 5 miesięcy na bezrobociu,, codziennie dwie godziny spedzalem na silowni, schudlem 20 kg. Poza tym pojechałem do Rosji i obejrzałem na żywo mecz Polska- Senegal.

Teraz jestem trzeci tydzień na bezrobociu. Już mi #!$%@? i przytylem z 5 kg. Jeżeli bezrobocie mi się przedluzy, zacznę podróżować po Polsce.

[Faraday]

@cobytuzjesc: Ja od miesiąca jestem na zwolnieniu lekarskim i zapowiada się, że tak będzie jeszcze przynajmniej przez miesiąc.

Potwierdzam. Pierwszych kilka tygodni jest fajnie. Później pomimo wielu obowiązków, człowiekowi trochę się odechciewa.

[Kadej]

@cobytuzjesc: Tak pół roku na bezrobociu "bez przerwy" to faktycznie trochę długo, ale tak do ok. 3 miesięcy to IMO spoko. Trzeba tylko wszystko dobrze rozplanować-jak najwięcej aktywności fizycznej, spotykać się ze znajomymi minimum 2-3 razy w tygodniu, no i poświęcać czas na rozwijanie zainteresowań. W dodatku możesz zrobić to na co nigdy normalnie nie masz czasu-jakiś remont, albo np. przeczytać książkę bądź oglądnąć serial na który nigdy nie miałeś czasu