Wpis z mikrobloga

Co się wczoraj #!$%@?. Umówiłem się na #tinder z #rozowypasek ale typowo na bzikanie, całkiem inteligentna się wydawała i były tematy, ale nie lubie smalltalku i pytałem, czy będzie #segz. No i faktycznie wpadła do mnie, cyk pyk bez zbędnego gadania, zrzuciłem z niej co miała na sobie, a ona nagle mnie przytula i zaczyna płakać, ze jednak nie chce i koleżanki ja namówiły XDDDDDDDDD NO I CAŁA MAJÓWKA #!$%@? #logikarozowychpaskow
  • 82
  • Odpowiedz
@Nild: Nie no ustalmy fakty, jeśli laska wymieniła z tobą X wiadomości, pisaliście wprost że seks, przychodzi do ciebie do mieszkania, to oczywistym jest że z odpowiednią osobą by się puściła i była na to zdecydowana. Widocznie ty "popełniłeś błąd" w którymś momencie i jej się odechciało
  • Odpowiedz
@Karbostyryl: Akurat to wcale nie musi być zarzutka. Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której np. laska jest po rozstaniu, przeżywa, nie może zapomnieć o byłym a "mądre" koleżanki suszą jej głowę, żeby się z kimś spotkała na segzy to zapomni. BO U NICH TO PRZECIEŻ DZIAŁA. Możliwych scenariuszy jest kilka. Może właśnie jest jeszcze dziewicą a może ktoś jej doradził, żeby pospotykała się obcymi to nabierze pewności siebie.
  • Odpowiedz
@Taylor1986 Po co? Mam zasadę, że nie wrzucam do neta zdjęć lasek, z którymi się spotykałem. Jeszcze jakiś stulejarz ją znajdzie i zacznie stalkować powołując się na mnie ( _)
  • Odpowiedz