Wpis z mikrobloga

#!$%@? Mirki co się odwaliło.

Tl;dr: Współlokator się na mnie rzucił z łapami, chyba naćpany.

Od początku. Przeprowadziłem się do Gdyni i zamieszkałem z takim jednym gościem. Mijaliśmy się i okazyjny smalltalk w kuchni. w pewnym momencie przestał sprzątać i zostawiał po sobie coraz większy syf. I Chciał żebym to ja sprzątał po nim bo tak jest w grafiku (xD). Grafik był ustawiony tak, że tydzień sprzątam ja tydzień on. Ale uwaga. Jak ja wysprzątałem to on w ogóle nie brudził przez swój tydzień sprzątania więc nie musiał sprzątać i jak wracało do mnie to miałem roboty po łokcie. No przez półtora miesiąca sprzątałem, kupiłem środki czystości.

Ogólnie wszystko fociłem i wysyłałem do właścicielki jaki on syf robi.

Dzisiaj od rana puszczał techniawkę (jakoś parę minut przed moim budzikiem mnie obudził). Ja sobie puściłem Behemotha żeby go nie słyszeć (tak, lubię ciężką muzykę) poszedłem robić naleśniki to wyłączyłem z PC i puściłem w kuchni na laptopie. Poszedłem jeszcze po szpatułkę do pokoju a ten mi zamknął laptopa (nienawidze ruszania nie sowich rzeczy). Na co wywiązała się spina:

Współlokator: Wyłącz tą muzykę (rusza w moją stronę z zaciśniętą pięścią)
Ja: Od rana puszczasz techniawkę, też chcę posłuchać
W: #!$%@? Ci zaraz (tutaj jak kogucik na mnie naciskał klatą)
J: Weź się uspokój (odwróciłem się do naleśników)
W: No, oczka na buciki i zamknij #!$%@?ę
J: (wzrok na niego z takim wtf)
W: NIE PODOBA CI SIE MIESZKANIE?! (znowu naciska)
J: (odepchnąłem go lekko) Dobra skończ
W: No i zamknij #!$%@?

Mirki #!$%@? nie wiem co robić, trzęsę się i boję się, że mi coś #!$%@? w pokoju.
Kwestia jest taka, że ma całe oczy sine. Myślicie, że coś brał?

Jest ktoś z okolic trójmiasta który mógłby mi podrzucić wkładkę do drzwi albo sam zamek?
Co w ogóle mogę zrobić w takiej sytuacji?

#trojmiasto #gdynia #gdansk #sopot ##!$%@?
  • 132
Halo policja, chciałem zgłosić że w mieszkaniu które wynajmuje z nieznanym współlokatorem zauważyłem jakieś podejrzane foliopaki z białym proszkiem, oraz broń długolufową. Ogólnie ten mężczyzna rozmawia przez telefon w jakimś arabskim języku.

Za jakiś czas jak usłyszysz strzały lepiej połóż się na podłodze i załóż ręce za głowę ( ͡° ͜ʖ ͡°)