Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy zauważyliście, ale linia obrony to tam jest dokładnie odwrotnie, niż powinna być. Powinny być zasieki, potem łucznicy (którzy następnie powinni się wycofać), potem piechota z pikami, potem katapulty i trebusze a jazda na końcu, z tego powodu, że jazda powinna dokonać manewru oskrzydlającego. A wyglądało to wszystko dokładnie na odwrót, tak jakby wojska były ustawione do ataku na Winterfell. Strategia tej bitwy to była w tym filmie na poziomie 5-latka i ołowianych żołnierzyków.
#got
  • 31
Jak dla mnie odcinek za bardzo był zachwalany. Zrobił się z niego taki mini Avengers, słaba fabuła jedynie efekty specjalne, bo po co więcej. O uśmierceniu NK już nawet nie wspomnę, już lepiej żeby wszedł na grabie na których końcu był by kawałek szkła, tak jak napisał jeden z Mirków ( ͡ ͜ʖ ͡)

Odcinek strasznie słaby.