Wpis z mikrobloga

No i przyszedł ten dzień w którym kończę mój -początkowo mający trwać 3 miesięce - eksperyment z jadłospisem roślinnym. Przeciągnęło się to ostatecznie do 7 miesięcy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przyznam, że wcześniej nie raz smieszkowałem pod tagami #bekazwegetarian i #bekazwegan no i by nie być takim hipokrytą stwierdziłem, że warto jednak spróbować.

Dużo ciekawych smaków, dużo rzeczy które dla wegan są na porządku dziennym dla mnie było nowością, na pewno nie przestanę robić domowego hummusu, past warzywnych czy tofu. ().

Z racji tego, że na roślinnej diecie trzeba bardzo uważać na śmieciowe jedzenie ze względu na to, że trzeba dostarczyć większą ilość witamin i minerałów które z racji pochodzenia roślinnego wchłaniają się gorzej - ograniczyłem przetworzone produkty do minimum i tego będę się trzymać. Wyrobiłem sobie sporo dobrych nawyków dotyczących żywienia i będę się ich trzymał.

Samopoczucie przez cały czas było jak najbardziej w porządku - nie będę tu śpiewać o tej mitycznej niesamowitej energii jak to mają w zwyczaju ludzie z jutuba - po prostu czułem się normalnie.

Oczywiście suplementowalem B12, D3, K2. Omega 3 było obecne pod postacią codziennie mielonego siemienia i oleju rzepakowego nierafinowanego. Zabawne, ale mam wrażenie, że paznokcie i włosy mam mocne jak nigdy (no i rosną jak #!$%@? w porównaniu do normalnego tempa jakie miałem wcześniej) - nie wiem czego to zasługa ale to pokazuje, że każda współczesna dieta potrzebuje suplementacji - to tak odnośnie ludzi, którzy twierdzą, że weganizm jest słaby bo trzeba suplować. Jakiej diety nie trzeba suplować przy obecnej masówce w produkcji jedzenia?

Nie wiem co mogę jeszcze dodać.

Do mięsa nie wrócę, do mleka, jego przetworów i wszystkiego co je zawiera też nie (to jeden z większych plusów bo odpada cała masa słabej jakości jedzenia na czele ze słodyczami).

Tak naprawdę eksperyment kończę z racji nadprodukcji jajek przez moje kurki a, że zawsze byłem tym który jadł ich najwięcej (jajek, nie kurek ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) to śpieszę na pomoc - przy okazji jest to świetna opcja na podbicie białka ( @hangover ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i ogarnięcie witamin i minerałów a to się przyda bo trzeba trochę mięśnia zbudować.

No, także wszystko po staremu w sumie - dojdzie jedynie jajecznica. ¯\_(ツ)_/¯

#weganizm #wegetarianizm
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@josedra52:
Nie chcę rezygnować z mięsa ale chciałbym spróbować czegoś nowego.
Jakie propozycje?
Siemię lniane ze względu na zdrowie chciałbym zacząć jeść?
Próbowałem ale mnie odrzuca.
Masz jakiś sposób?
@Sl_w_k_1: Dodaję sobie do schłodzonej owsianki (kwasy tłuszczowe szybko się utleniają dlatego tak).

Do owsianki dodaję sobie też miks orzechów które codziennie przed pójściem spać wkładam do miseczki z przefiltrowaną wodą (są po tym zabiegu łatwiej strawne i składniki odżywcze się lepiej przyswają).
@josedra52: juz przeszedles etap dyskusji ze znajomymi/rodzina pt: jak to nie jesz miesa,skad masz x y z, nie jedzenie miesa to ekstremizm itp? ( ͡° ͜ʖ ͡°) to jest najciezsze w byciu wege...ciagle probowanie udowodnienia,ze cos jednak sie robi nie tak( ͡° ͜ʖ ͡°)

@mondrymiszcz: Właściwie to przez cały ten okres były jakieś podś#!$%@? albo teksty "ech ty nadal z tym swoim nie jedzeniem mięsa to co ty jesz? jajek też nie?". W dyskusje ideologiczne nie wchodziłem - ot przekazałem jedynie moje pobudki dla ciekawych i tyle (w temat zagłębiłem się dopiero w trakcie).

Co do suplementacji - szczerze to nie wiem - mój błąd, że nie zrobiłem badań ani na początku ani na koniec