Wpis z mikrobloga

  • 37
@jacomelli
To nie jest kask po żwirze tylko po szlifie na asfalcie. Już pomijam, że trzeba być młotkiem, żeby założyć integrala w teren (adventure to to nie jest), ale piach by go tak naprawdę tylko zakurzył i lekko porysował. Jeśli nie ma na nim podkładu to znaczy, że ktoś leciał ryjem po krajówce
  • Odpowiedz
@RupturaPerinei: Integrale mają skorupę zbudowaną do jazdy w lekkim pochyleniu (niektóre modele nawet w bardzo dużym). Wszelkie kaski adventure (czy z szybą czy na gogle) są przystosowane do jazdy w pozycji praktycznie pionowej (często crossami czy enduro jeździ się na stojaka). Im bardziej pionowo trzymasz głowę w integralu i większości szczękowców tym więcej widzisz nieba. Na sportach to się przydaje, bo trzeba patrzeć daleko przed siebie, ale w terenie ważne
  • Odpowiedz
@korusk: normalnie, gdyż gdyby nie założył kasku to szansa na to że wywaliłby się w tym samym miejscu, w tym samym czasie jest nieskończenie mała.
  • Odpowiedz