Wpis z mikrobloga

@DywanTv: nic szczególnie głębokiego, ale: kup sobie w miarę porządny nóż (szefa) i jakąś spoko ostrzałkę - gotowanie jest znacznie przyjemniejsze, gdy się ma dobry, ostry nóż (tutoriali, jak kroić, jest mnóstwo na yt, najfajniejsze chyba od Jamiego Olivera), no i secundo: sport to podstawa, jest zajebisty sam w sobie i daje potężnego kopa (to akurat chyba wiesz, ale może się przyda komuś czytającemu komentarze :p)

no i gratki, bo pasek
Ogólnie to nie jestem ulancem duzym :(

@DywanTv: Bo tego nie widać na pierwszy rzut oka. Błędnie założyłem, że pod ubraniem są zwały tłuszczu.

Przytylem do 93 kg, ale nie czuje sie z taka waga tak zle, jak poprzednio.

Normalna rzecz. Mięśnie, a tłuszcz to nie to samo. Sam to przerabiam, ale z ogólnym ruchem, a nie z siłownią (ale już niedługo) i na zupełnie innej skali, bo celuję w fit.