Wpis z mikrobloga

Piątek. Godzina dwudziesta. Myślę sobie, że przed wyjściem do koleżanki (na wspólne oglądanie ostatniego odcinka serialu "O mnie się nie martw" i jakiegoś ciekawego filmu - padło na "Spinning Man") zajrzę na tindera. Klika propozycji i jest para.

Sekundę później odzywa się, co mnie osobiście dziwi, bo różowe najczęściej tego nie robią jako pierwsze (a ja najczęściej odzywam się dopiero po jakimś czasie, żeby odsiać te niecierpliwe).

Kiedyś moje życie było tak bujne w kobiety, że większość z was by nie uwierzyła. Ale człowiek dojrzewa i zmienia oczekiwania od życia. Już dawno temu coś we mnie pykło i nawet do dyskotek przestałem chodzić... Mimo, że lubię tańczyć i nawet dobrze mi to wychodzi.

No ale do rzeczy... Chciałbym wiedzieć ilu z was chłopaki postąpiłoby tak jak ja na poniższym obrazku, a ilu biegałoby po chacie w poszukiwaniu czystych gaci. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W komentarzu film, do którego link wysłałem Helence.

#tinder #rozowepaski #wygryw #przegryw #sex i z pewną dozą nieśmiałości #psychologia
StaryWedrowiec - Piątek. Godzina dwudziesta. Myślę sobie, że przed wyjściem do koleża...

źródło: comment_I1bjQKsSF6CQJyc4dj7AmCJD3NwIWw1U.jpg

Pobierz
  • 51
  • Odpowiedz
ale jak już to tylko takie co ma te 2 lata, a nie takie mały srajacy i beczacy gówniak nowonarodzony


Jestem, tego samego zdania. Kobieta robi swoje do tych dajmy na to dwóch lat, a potem ojciec przejmuje pałeczkę. Oczywiście nie do końca, bo trzeba się uzupełniać od samego początku.

znajdź taka której nie będziesz musiał zmieniać


@
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec: propsuję postawę, jakoś nigdy nie byłem wielkim fanem jednorazówek. Po pierwsze nienawidzę ogumienia (czyli wypadałoby mieć zaufanie do drugiej osoby chyba, że jesteś debilem i prosisz się o syfa) po drugie uważam, że to co najlepsze z seksu wymaga "dotarcia" się i poznania partnerki/partnera. O tyle o ile pewnie parę lat temu bym skorzystał, tak dzisiaj pewnie by mi się nie chciało inwestować wieczór w relację bez zadnych perspektyw.
  • Odpowiedz
Przeciez ona Ci nie proponowała seksu


@Siemahej: No tak... Żadna mi nigdy nie proponowała seksu, a to że w piątek wieczorem jakaś dopiero co poznana laska o nim wspomniała/zapytała (bez powodu?) nie ma żadnego znaczenia...

Z jego poziomem angielskiego to cud, że w ogóle się domyśliła o czym mówi


@Vetinari: Dowartościowałeś się? Tak? To fajnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda, że mówi to osoba,
  • Odpowiedz
jeśli proponowala Ci tak samo jak ta tutaj no to nie wierzę, że serio Ci go proponowała


@Siemahej: Najwięcej kobiet proponowało mi sex w dyskotece, kiedy ja byłem wypity i one... Często tańczyłem na scenie czy koło didżeja, a że robię to w miarę dobrze i mam pewne stałe, działające na kobiece zmysły, elementy mojej choreografii, to i potrafiłem wywrzeć wrażenie.

Dwa, to Helenka jest dwudziestosześcioletnią dojrzałą kobietą, która ma swoje potrzeby i wychowała się w kraju, w którym umawianie się na seks nie jest przez większość #rozowepaski postrzegane jako zboczenie czy #!$%@?
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec chwalisz się czy żalisz? Bo nie wiem cxym tu się chwalić, jednorazowymi akcjami z kiedyś? Dla mnie to szmaciarstwo. Że zmieniles swoje życia i juz tego nie robisz? Wow, oczekujesz oklasków? Dla mnie jesteś podczłowiekiem bez moralności
  • Odpowiedz
chwalisz się czy żalisz? Bo nie wiem cxym tu się chwalić, jednorazowymi akcjami z kiedyś? Dla mnie to szmaciarstwo. Że zmieniles swoje życia i juz tego nie robisz? Wow, oczekujesz oklasków? Dla mnie jesteś podczłowiekiem bez moralności

Nie skorzystałeś z propozycji seksualnej randomowej laski. Co w tym nadzwyczajnego?


@Siemahej: @Olanna: Hmmm... Dla mnie oczywiste jest, że pytam chłopaków o ich zdanie. Dla was dziewczyny chyba nie. Przewidywałem również takie komentarze. Moja intuicja nadal jest w dobrej kondycji. Fajnie. Feministki może? ( ͡° ͜
StaryWedrowiec - > chwalisz się czy żalisz? Bo nie wiem cxym tu się chwalić, jednoraz...

źródło: comment_lXSahzl9CnxwKIQA4XYviguAuFrBXk4O.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Olanna: Od dziecka byłem wszystkiego ciekawy i bardzo często pytałem innych o ich zdanie. Dzięki temu mogłem zweryfikować czy to ja czegoś błędnie nie oceniam. Oczywiście rozmowy z innymi, ich wyniki w sensie konfrontowałem z moim punktem widzenia oraz logiką.

Nie jestem psychologiem, ale tą dziedziną nauki trochę się interesuję. Staram się obserwować otoczenie, ludzi, sytuacje i zachowania ludzi... Podziękuję sobie dalszego wymieniania...

Wykop, mirko... Złoto... Nie jestem tu dla
  • Odpowiedz