Wpis z mikrobloga

@Sawiak007: Jeden rabin powie tak, drugi powie nie.
Albo jedziesz z podejściem, że zrobisz na miejscu jakieś kwalifikacje i wskoczysz na lepiej płatną robotę albo jedziesz na uciułanie kasy, a w międzyczasie szukasz sensowniejszej pracy.
Tylko mnie do Szwabów w ogóle nie ciągnie (a do byłego NRD to w ogóle #!$%@?ć prądem), może Austria?