Wpis z mikrobloga

@maad: rany boskie ale zagotowalem, tibia najlepszy system pvp? o ile PVE w tibi bylo bardzo fajne, tak pvp to dramat. Prawie zadnych walk o bossy, brak zamkow/fortec do przejecia, zadnych walk o miejsca do farmy. A to wszystko posiada lider pvp : Lineage 2 (nie mowie o kronikach GOD+ bo tam to juz nie ogarniam co sie dzieje)
  • Odpowiedz
  • 0
@chrurupek: jak tak porównywać to gw2 wygrywa z l2 - masowe #!$%@? o tereny, dynamiczniejsze pvp. Do mnie bardziej przemawia rywalizacja z Tibii gdzie znajomości i ekipa > eq i lvl. Kto co lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@maad z tego co kiedyś tam patrzyłem, to teraz można już uciekać nie tylko przez inne postacie, ale i przez magic walle. czasy tibii 7.4 nie wrócą

iluz wtedy bylo graczy. i te wszystkie OTSy z planszami dostosowanymi do bitew pvp typu obrona mostu.
  • Odpowiedz
U mnie w gimnazjum ludzi można było podzielić na trzy grupy: ci co grali w Tibię, tych co mieli ją w dupie, i tych co śmiali się z tych pierwszych. Ja należałem do tych pierwszych.
  • Odpowiedz
@maad: Ja się zastanawiam czy ten stres w Tibii nie odbił się na mojej psychice (xD). Najgorzej jak się cisnęło nocke o 3 w nocy dead i wszystko w plecy + zmarnowany czas. Ale to była gorycz. Albo jak bohy spadły #!$%@? na maksa. A jak Cię ktoś pekował, to od razu tętno 300, aż się ciemno robiło przed oczami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz