Wpis z mikrobloga

  • 0
@nirvikalpasamadhi maszyny ogarnięte, w sensie "nowe" ale akie same w obsłudze jak te stare, tak serio to już za przed dołożeniem było ciężko wyrobić normę, tzn. jedna zmiana wyrobiła ponad normę, ale za to kolejna zmiana miała "gówno" do przerobienia i się wyrównało. Moim zdaniem palnowanie produkcji leży i kwiczy
  • Odpowiedz
  • 0
@nirvikalpasamadhi jest tak jak piszesz, czynników jest dużo. Ale głównym problemem uważam że jest to, z góry jest założenie robić dużo, bo zawsze dużo można poprawić, no i tak się kręci to gówno.
  • Odpowiedz
  • 2
@nirvikalpasamadhi zgadzam się, jest tak że przyspiesza cykl o parę sekund, bo w skali tygodnia, miesiąca, roku itd. maszyna zrobi więcej, szkoda tylko że zrobi więcej produktu... do poprawy,.a nie produktu gotowego do dalszej obróbki...
  • Odpowiedz