Wpis z mikrobloga

Psycholog tłumaczy, że im więcej partnerów tym trudniej później zbudować trwały związek.
A to kobiety się dziwią, że szukamy dziewic, albo takich które nie bawią się w ONS'y na #tinder.

W sumie to teraz nic dziwnego, że jak na spotkaniu z tinderówką, ta w 2 zdaniu oświadcza, że wydawałem się wyższy, bo po prostu wcześniej spotykała się z tymi z najlepszej ligi.
To po #!$%@? w takim razie na tracić czas na mnie, jak na pstryknięcie palca może mieć kogoś idealnego?
Dla niej to pewnie jakiś szok, przecież nie wyobrażała sobie, że trafi na kogoś gorszego od wcześniejszych partnerów, nawet sama będąc mocno przeciętna,a co dopiero uprawiać z kimś takim seks, dla niej to strzał w kolano, bo nie będzie schodzić niżej, tylko zawsze chce więcej i lepiej.
Dla kobiet zbliżenie seksualne to zbyt mocne przeżycie, to normalne, że zostaje na długo w pamięci.

Szczerze to najtrwalsze związki jakie znam, to te w których kobieta była dziewicą. #niepopularnaopinia

#rozowepaski #niebieskiepaski #psychologia
d.....h - Psycholog tłumaczy, że im więcej partnerów tym trudniej później zbudować tr...
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@karta_pulapka: Nawet jesli STATYSTYCZNIE facet jest lepiej predysponowany do jakiejś cechy, a kobieta do jakiejs innej, to powinien być wspólny wzór i oczekiwania wobec OBU PŁCI. I facet i kobieta powinni dążyć do odwagi i innych wartości, nie tylko facet
  • Odpowiedz
@Thachi: Zauważ jedną rzecz, proszę. Ja piszę do Ciebie wyluzowanym tonem, nie spinam się, nie kieruję w Twoją stronę wulgaryzmów. Ty z kolei cały czas siedzisz jak na szpilkach, sfrustrowany i #!$%@?. Skąd to w Tobie się bierze? Bo jak na moje oko podświadomie czujesz, że uderzam swoimi słowami w jakiś ważny nerw, gdzieś głęboko w Twojej osobie.

Tak jak już wspominałem: jesteś młody. Na pewno żądasz odpowiedzi w tym
  • Odpowiedz
@karta_pulapka: Bo mnie po prostu #!$%@?, gdy ktoś ma inne zdanie niż ja, zwlaszcza na tematy takie ogólne i światpoglądowe jak oczekiwania wobec całej PŁCI. Twoj "porządek świata" dotyka też moją osobe, więc staram się bronić przeciw twoim głupotom.

Jestem impulsywny, ale staram się nie ograniczać do emocji i walczyć na argumenty, a nie wyzwiska, bo nie jestem jednocześnie głupi.
  • Odpowiedz
Gwoli wyjaśnienia: tak, zgadzamy się w kilku kwestiach. Nigdzie nie napisałem, że nie oczekuję od kobiet niczego. Wręcz przeciwnie; oczekuję bardzo, BARDZO wiele. Syf, w którym teraz żyjemy jest właśnie spowodowany między innymi tym, że od kobiet nie oczekuje się praktycznie niczego, oprócz rozkładania nóg i malowania mordy.

Płeć to pewnego rodzaju zagadka. Jak Yin i Yang. Jedna strona posiada ułamek drugiej, obie się przeplatają, obie są sobie niezbędne.


@karta_pulapka:
  • Odpowiedz
@Thachi:

Bo mnie po prostu #!$%@?, gdy ktoś ma inne zdanie niż ja, zwlaszcza na tematy takie ogólne i światpoglądowe jak oczekiwania wobec całej PŁCI. Twoj "porządek świata" dotyka też moją osobe, więc staram się bronić przeciw twoim głupotom.


Czyli po prostu z jednej strony wydaje Ci się, że nie możesz być w błędzie, a z drugiej cały czas musisz stać w defensywie. Rozumiesz sprzeczność tego? Jeśli tak i będziesz w stanie wytłumaczyć dlaczego, to możemy rozmawiać dalej. Jeśli nie, to cała ta dyskusja nie ma sensu. Odpowiedz, a kontynuować ewentualnie możemy wieczorem, bo teraz
  • Odpowiedz
@karta_pulapka: Prawda się niestety w świecie nie obroni, bo ludzie mają ograniczoną percepcje, dlatego sugerowanie, że każdy, który "stoi w defensywnie" po przez samo to sam wyraża słabość swoich przekonań jest nie na miejscu. Mogę być pewnym swoich przekonań, a jednocześnie bać się, że ludzie ich nie zrozumieją, bo ludzie są podatni na demagogie, rozumiesz co mam na myśli? Ludzie po prostu nie są racjonalni
  • Odpowiedz
Mnie to nie dziwi że kobiety lubią być dominowan


@Kapsel3k: a mnie to własnie dziwi strasznie, nie dość że słabsze, mniejsze, to jeszcze mało im.
Powinno być odwrotnie, żeby jakaś równowaga istniała.
  • Odpowiedz
@dleifteh: Bo kobiety lubią silnych mężczyzn. Nie koniecznie silnych fizycznie, ale psychicznie. Stanowczych, pewnych siebie, dominujących. Gotowych bronić swoich racji. Samiec alfa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kapsel3k: ten pewny siebie musi być jeszcze #!$%@? przystojny(i wysoki)

ale chodzi mi też o to że kobiety nie dały sobie wejść na głowę komuś silniejszemu, jak już są sporo mniejsze i głupie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dleifteh: Jeśli jesteś wysoki i przystojny to raczej ciężko żebyś nie czuł się pewnie ¯\_(ツ)_/¯ więc jest odwrotnie. Te wymagania co do kwadratowej szczęki, sześciopaku na brzuchu i 40cm łapy są tylko naszym wymysłem. Nie wiem, może to chęć usprawiedliwienia swoich porażek, lub strach przed odrzuceniem. Oczywiście, nie zaprzeczam, że kobietom podobają się wyrzeźbieni goście, ale tak samo nas kręcą intagramowe modelki, albo gwiazdki porno z nadmuchanymi cyckami ( ͡
  • Odpowiedz
ale tak samo nas kręcą intagramowe modelki, albo gwiazdki porno z nadmuchanymi cyckami (


@Kapsel3k: mnie bardziej kręcą te naturalne,a cycki też zawsze naturalne
większość lubi 6pak i dobre ciało
  • Odpowiedz
@Motylanogaa: O ja #!$%@?ę xDDDDDDD Po pierwsze, #!$%@? w muszce idzie w pierwszej kolejności na szafot za zdradę stanu, gdy przyjdzie na to czas. Po drugie, kocham kobiecość, która niestety w obecnych czasach przeżywa największy kryzys w historii cywilizacji. Po trzecie, rozejrzyj się wokół siebie. Mężczyźni w dziesiątkach, nawet setkach milionów na całym świecie zaczynają odzyskiwać swoje dawno zapomniane instynkty na temat ról płciowych. A Tobie jak zacznie tykać zegar
  • Odpowiedz
@karta_pulapka: według wykopu mój zegar biologiczny już powinien dawno powinien tykać, bo mam skończone 30 lat, a nic takiego się nie dzieje. Prezentujesz podobne poglądy jak Korwin na temat kobiet stąd moje przypuszczenie, oczywiście mogłam się pomylić. Dla mnie facet, który stawia mężczyzn wyżej niż kobiety i pisze wysrywy w stylu, że mężczyzna ma dominować to typowy mizogin, może kochasz kobiecość ale tylko na swoich warunkach( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Motylanogaa: >takie osobniki ja Ty są na wymarciu( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Jedynie w Twoich zaburzonych wirusem feminizmu snach. Spójrz na statystyki pod kątem tego, o jakich poglądach politycznych ludzie rozmnażają się najczęściej. Spójrz na wszechświat i pokaż mi choć jedno zjawisko, choć jedno prawo, w którym panuje jakakolwiek forma równości. W tej domenie egzystencji nie ma czegoś takiego, jak równość. Są tylko odmienne stany, tak jak
  • Odpowiedz