Aktywne Wpisy
Doradzi ktoś coś na te krosty?
Uprzedzając, myję się codziennie.
#przegryw #medycyna #kiciochpyta #zdrowie
Uprzedzając, myję się codziennie.
#przegryw #medycyna #kiciochpyta #zdrowie
Mjj48003 +11
O CIE #!$%@? XDDD Najlepsze na dobranoc xD
Obejrzyjcie to, bo to jest rozumowanie i postrzeganie świata po napierałowemu w pigułce xD - https://www.youtube.com/live/Yj7hDGDIlIM?feature=share
„Karoline Łoznackey czy jak jej tam - wiadomo. Gra dla Danii w tenisa i jej tam dobrze płacą”
„Piszczek, tak Piszczek, dobrze mówię? Grał w Niemczech - potem proponowano mu dobieranie polskich piłkarzy, a on nie chciał. Bo wiadomo polscy piłkarze nie chcą słuchać. W ogóle oni piją
Obejrzyjcie to, bo to jest rozumowanie i postrzeganie świata po napierałowemu w pigułce xD - https://www.youtube.com/live/Yj7hDGDIlIM?feature=share
„Karoline Łoznackey czy jak jej tam - wiadomo. Gra dla Danii w tenisa i jej tam dobrze płacą”
„Piszczek, tak Piszczek, dobrze mówię? Grał w Niemczech - potem proponowano mu dobieranie polskich piłkarzy, a on nie chciał. Bo wiadomo polscy piłkarze nie chcą słuchać. W ogóle oni piją
Strasznie nie lubię swoich teściów, którzy mnie z kolei uwielbiają.Mój niebieski był przez nich bardzo podle i niesprawiedliwie traktowany w dzieciństwie, poznaliśmy się, kiedy jeszcze miał ciężko w domu. Z wiekiem on stara się poprawić swoje relacje z nimi, ale ja nie potrafię na nich spojrzeć od nowa i mam do nich żal, że tak go zaniedbali, co wychodzi do dzisiaj. W ich domu czuję się obco i sztywno, ale też nie mam najmniejszej chęci się z nimi zaprzyjaźniać. Jak już tam jestem, to zachowuję się kulturalnie, acz z dystansem (nie umiem inaczej), ale unikam wizyt jak mogę. Niebieski czasem miewa do mnie żal, że częściej nie odwiedzamy jego rodziców wspólnie. On chodzi kiedy chce, ale ja często szukam wymówek. Z moimi rodzicami oboje mamy dobry kontakt, moi zawsze traktowali go bardzo rodzinnie i często byli dla niego lepszymi rodzicami niż ci właściwi.
Dla kontekstu dodam też, że ja ogólnie mam problem z otwartą rozmową w rodzinie. Po prostu nikt mnie nigdy tego nie nauczył. Odwiedzam rodziców i babcię i się lubimy, ale rozmawiamy na tematy raczej powierzchowne, rozmawianie z nimi na poważne tematy niesamowicie mnie krępuje.
Ktoś jest może w podobnej sytuacji?
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #rodzina
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
@AnonimoweMirkoWyznania: ja, witaj w klubie. Przy czym strona o kiepskim dzieciństwie jest moja zona, na szczęście widzi jak jest i nie próbuje juz swojej relacji z rodzicami naprawiać. Zbyt wiele razy sie sparzyła, a i tak jej matka ma do niej ciągle pretensje o wszystko.
Niebieski czasem miewa do mnie żal, że częściej nie odwiedzamy jego rodziców wspólnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: ale skoro on chyba to przepracowal, chce kontaktów to moze ty tez nie powinnas miec zalu? Bylo, minelo. On najwyrazniej wybaczyl. Moze ty tez powinnas. Niekoniecznie o tym rozmawiac bo rzeczywiscie wiekszosc rodzin chyba nie porusza trudnych