Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Strasznie nie lubię swoich teściów, którzy mnie z kolei uwielbiają.Mój niebieski był przez nich bardzo podle i niesprawiedliwie traktowany w dzieciństwie, poznaliśmy się, kiedy jeszcze miał ciężko w domu. Z wiekiem on stara się poprawić swoje relacje z nimi, ale ja nie potrafię na nich spojrzeć od nowa i mam do nich żal, że tak go zaniedbali, co wychodzi do dzisiaj. W ich domu czuję się obco i sztywno, ale też nie mam najmniejszej chęci się z nimi zaprzyjaźniać. Jak już tam jestem, to zachowuję się kulturalnie, acz z dystansem (nie umiem inaczej), ale unikam wizyt jak mogę. Niebieski czasem miewa do mnie żal, że częściej nie odwiedzamy jego rodziców wspólnie. On chodzi kiedy chce, ale ja często szukam wymówek. Z moimi rodzicami oboje mamy dobry kontakt, moi zawsze traktowali go bardzo rodzinnie i często byli dla niego lepszymi rodzicami niż ci właściwi.
Dla kontekstu dodam też, że ja ogólnie mam problem z otwartą rozmową w rodzinie. Po prostu nikt mnie nigdy tego nie nauczył. Odwiedzam rodziców i babcię i się lubimy, ale rozmawiamy na tematy raczej powierzchowne, rozmawianie z nimi na poważne tematy niesamowicie mnie krępuje.
Ktoś jest może w podobnej sytuacji?

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #rodzina

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 4
Ktoś jest może w podobnej sytuacji?


@AnonimoweMirkoWyznania: ja, witaj w klubie. Przy czym strona o kiepskim dzieciństwie jest moja zona, na szczęście widzi jak jest i nie próbuje juz swojej relacji z rodzicami naprawiać. Zbyt wiele razy sie sparzyła, a i tak jej matka ma do niej ciągle pretensje o wszystko.
.Mój niebieski był przez nich bardzo podle i niesprawiedliwie traktowany w dzieciństwie, poznaliśmy się, kiedy jeszcze miał ciężko w domu.

Niebieski czasem miewa do mnie żal, że częściej nie odwiedzamy jego rodziców wspólnie.

@AnonimoweMirkoWyznania: ale skoro on chyba to przepracowal, chce kontaktów to moze ty tez nie powinnas miec zalu? Bylo, minelo. On najwyrazniej wybaczyl. Moze ty tez powinnas. Niekoniecznie o tym rozmawiac bo rzeczywiscie wiekszosc rodzin chyba nie porusza trudnych