Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@anoysath: ale prawda jest taka, że ten kto to miał przy nodze i nie #!$%@?ł w sufit to jest turbo dzban, tam spalony był na centymetry. Gdyby ten gol był prawidłowy, to ta akcja przebiłaby wg mnie frajera psg po 4:0 w pierwszym meczu z Barceloną i 6:1 w rewanżu.
  • Odpowiedz
@anoysath: Trochę #!$%@? jest to, że w tym meczu nabita ręka Llorente - gol jak najbardziej prawidłowy. Nabity zawodnik City - spalony, nie ma bramki.

W sensie wiadomo, że z przepisami jest wszystko ok, ale chodzi mi o element przypadkowości. Llorente nie widział piłki i nie pomagał sobie ręką, ale gol został uznany. Tutaj, zawodnik City chciał zablokować podanie, co widać ewidentnie, wyszło z tego podanie do Aguero i tu
  • Odpowiedz
@hihi_jery: ogarnij, że przecież napisałem, że to był jak najbardziej prawidłowy gol.

Od przyszłego sezonu takie gole w ogóle będą nieuznawane i nie będzie tematu o przypadkowości bądź też nie. Tylko że w tym konkretnym spotkaniu, mamy dwie podobne sytuacje. Jeżeli spalony to spalony, nawet po tym jak to przeciwnik #!$%@?ł i w ogóle zawodnik City nawet nie podawał, tylko został nabity, to analogicznie, ręka to ręka i nie ma
  • Odpowiedz