Nie góruje nad okolicą, ale przyciąga wzrok. Z przodu brązowa i przeszklona, na górze coraz bardziej zielona. Hala 100-lecia KS Cracovia kosztowała 45,5 miliona złotych, a teraz ma służyć sportowcom, także niepełnosprawnym.
To pierwszy obiekt oddany we władanie Cracovii w całej jej historii. Nazwa wzięła się z koncepcji wybudowania jej na 100-lecie klubu. Powstał 12 lat później, ale najważniejsze, że jest.
Imponuje ciekawą bryłą, doskonale harmonizuje z otoczeniem i jest w pełni dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych sportowców – tak prezentuje się Hala 100-lecia KS Cracovia wraz z Centrum Sportu Osób Niepełnosprawnych.
Przy alei marszałka Ferdinanda Focha 40, naprzeciwko krakowskich Błoń – na płaskim terenie o powierzchni zbliżonej do trójkąta wyznaczonego przez bieg alei, brzeg rzeki Rudawy oraz istniejącą zabudowę – wyrosła niezwykła bryła, doskonale wkomponowana w sąsiedztwo zielonych płuc Krakowa.
Hala 100-lecia jest obiektem jest wielofunkcyjnym, w części zaplecza ma trzy kondygnacje. Jej serce to duża sala gier (o wym. 44 x 26 m), na której można rozgrywać mecze i organizować zawody większości dyscyplin halowych. Trybuny pomieszczą ok. 800 widzów, można też wyznaczyć miejsce dla kilkudziesięciu wózków inwalidzkich. W hali znajdują się także m.in. zaplecze rehabilitacyjno-sanitarne i siłownia, sala konferencyjna, taras widokowy i kawiarnia.
Ciekawym rozwiązaniem jest płaski dach, który pokryto zielenią. Powstał w ten sposób ogromny taras (700 m2), na który można wjechać dzięki pochylni – co istotne, rampa najazdowa umożliwia osobom niepełnosprawnym poruszającym się na wózkach inwalidzkich przedostanie się z poziomu terenu na dach budynku o własnych siłach, bez użycia windy.
Ze względu na wysokość zabudowy, płyta boiska została położona na głębokości ok. 4 m pod poziomem terenu. To prawdopodobnie najgłębiej posadzone boisko hali sportowej w Polsce (poza kopalniami w Bochni czy Wieliczce). Jest to rozwiązanie niezwykle rzadko spotykane przy projektowaniu tego typu obiektów.
Hala jest w połowie przeszklona, dzięki czemu z wewnątrz widać otaczającą ją zieleń. Na elewacjach i w budynku jest aż 1000 m2 szklanych fasad i przeszkleń. Kolejnym interesującym elementem jest elewacja ze stali Cor-Ten. Rzeczona stal to ruda blacha zamiast elewacji, odporna na zmieniające się warunki atmosferyczne.
Lokalizacja obiektu zapewnia dogodny dostęp użytkownikom i widzom wydarzeń sportowych i kulturalnych. Spod hali są szybkie połączenia z Dworcem Głównym, Portem Lotniczym Kraków-Balice oraz łatwy dostęp do komunikacji miejskiej.
Budowa hali trwała 26 miesięcy – od 31 grudnia 2015 r. do 30 kwietnia 2018 r. Wykonawcą, wyłonionym w przetargu nieograniczonym, była SKANSKA SA. Obiekt zaprojektowało Biuro Projektów Lewicki Łatak.
Hala przy al. Focha znalazła się na liście obiektów o szczególnym znaczeniu dla kultury fizycznej i otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości 13 mln zł. Resztę kosztów – ok. 32,5 mln zł – pokryła Gmina Miejska Kraków.
Z terenu budowy trzeba było na przykład wywieźć 22 tys. metrów sześciennych ziemi. Gdyby załadować ją do wagonów kolejowych, byłoby ich potrzeba aż 366. Utworzony z nich pociąg rozciągnąłby się na torach długich na 4,5 kilometra.
To pierwszy obiekt oddany we władanie Cracovii w całej jej historii. Nazwa wzięła się z koncepcji wybudowania jej na 100-lecie klubu. Powstał 12 lat później, ale najważniejsze, że jest.
Imponuje ciekawą bryłą, doskonale harmonizuje z otoczeniem i jest w pełni dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych sportowców – tak prezentuje się Hala 100-lecia KS Cracovia wraz z Centrum Sportu Osób Niepełnosprawnych.
Przy alei marszałka Ferdinanda Focha 40, naprzeciwko krakowskich Błoń – na płaskim terenie o powierzchni zbliżonej do trójkąta wyznaczonego przez bieg alei, brzeg rzeki Rudawy oraz istniejącą zabudowę – wyrosła niezwykła bryła, doskonale wkomponowana w sąsiedztwo zielonych płuc Krakowa.
Hala 100-lecia jest obiektem jest wielofunkcyjnym, w części zaplecza ma trzy kondygnacje. Jej serce to duża sala gier (o wym. 44 x 26 m), na której można rozgrywać mecze i organizować zawody większości dyscyplin halowych. Trybuny pomieszczą ok. 800 widzów, można też wyznaczyć miejsce dla kilkudziesięciu wózków inwalidzkich. W hali znajdują się także m.in. zaplecze rehabilitacyjno-sanitarne i siłownia, sala konferencyjna, taras widokowy i kawiarnia.
Ciekawym rozwiązaniem jest płaski dach, który pokryto zielenią. Powstał w ten sposób ogromny taras (700 m2), na który można wjechać dzięki pochylni – co istotne, rampa najazdowa umożliwia osobom niepełnosprawnym poruszającym się na wózkach inwalidzkich przedostanie się z poziomu terenu na dach budynku o własnych siłach, bez użycia windy.
Ze względu na wysokość zabudowy, płyta boiska została położona na głębokości ok. 4 m pod poziomem terenu. To prawdopodobnie najgłębiej posadzone boisko hali sportowej w Polsce (poza kopalniami w Bochni czy Wieliczce). Jest to rozwiązanie niezwykle rzadko spotykane przy projektowaniu tego typu obiektów.
Hala jest w połowie przeszklona, dzięki czemu z wewnątrz widać otaczającą ją zieleń. Na elewacjach i w budynku jest aż 1000 m2 szklanych fasad i przeszkleń. Kolejnym interesującym elementem jest elewacja ze stali Cor-Ten. Rzeczona stal to ruda blacha zamiast elewacji, odporna na zmieniające się warunki atmosferyczne.
Lokalizacja obiektu zapewnia dogodny dostęp użytkownikom i widzom wydarzeń sportowych i kulturalnych. Spod hali są szybkie połączenia z Dworcem Głównym, Portem Lotniczym Kraków-Balice oraz łatwy dostęp do komunikacji miejskiej.
Budowa hali trwała 26 miesięcy – od 31 grudnia 2015 r. do 30 kwietnia 2018 r. Wykonawcą, wyłonionym w przetargu nieograniczonym, była SKANSKA SA. Obiekt zaprojektowało Biuro Projektów Lewicki Łatak.
Hala przy al. Focha znalazła się na liście obiektów o szczególnym znaczeniu dla kultury fizycznej i otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości 13 mln zł. Resztę kosztów – ok. 32,5 mln zł – pokryła Gmina Miejska Kraków.
Z terenu budowy trzeba było na przykład wywieźć 22 tys. metrów sześciennych ziemi. Gdyby załadować ją do wagonów kolejowych, byłoby ich potrzeba aż 366. Utworzony z nich pociąg rozciągnąłby się na torach długich na 4,5 kilometra.
#cracovia #sport #krakow #architektura
na zdjęciu widoczny również kopiec Kościuszki.
źródło: comment_NQYVDxP6GI4JCOtolMKwOeag3PRzak5E.jpg
Pobierzźródło: comment_2fDHcyyqcrHe4iheSqBbMGBr5OZv8eIa.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora Wpisu