Wpis z mikrobloga

@Karlshamn: Keto, oczywiście.

Ujemny bilans, z reguły połączony z ćwiczeniami fizycznymi, na standardowej diecie zachodniej, dodatkowo z wieloma (>2) posiłkami dziennie to chyba najbardziej chory pomysł jaki wyszedł w dziedzinie dietetyki. Nie dość, że połączenie dużych ilości węglowodanów i tłuszczy jest niezdrowe i tuczące, to jeszcze usilnie trzymamy insulinę na wysokim poziomie, znacznie utrudniając możliwość spalania tłuszczu, i zmuszamy człowieka do wysiłku fizycznego. Organizm taki horror budżetowy umie pogodzić w jeden
Ujemny bilans, z reguły połączony z ćwiczeniami fizycznymi, na standardowej diecie zachodniej, dodatkowo z wieloma (>2) posiłkami dziennie to chyba najbardziej chory pomysł jaki wyszedł w dziedzinie dietetyki. Nie dość, że połączenie dużych ilości węglowodanów i tłuszczy jest niezdrowe i tuczące, to jeszcze usilnie trzymamy insulinę na wysokim poziomie, znacznie utrudniając możliwość spalania tłuszczu, i zmuszamy człowieka do wysiłku fizycznego. Organizm taki horror budżetowy umie pogodzić w jeden sposób - trwale zmniejszając
Insulina przeszkadza w odchudzaniu lol od kiedy


@Skogyr: Od zawsze. Insulina jest hormonem, który jest odpowiedzialny za odkładanie tłuszczu. To podstawowa biochemia.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3753874/

One of the basic functions of insulin in the body is to inhibit lipolysis in adipocytes. Recently, we have found that insulin inhibits lipolysis and promotes triglyceride storage by decreasing transcription of adipose triglyceride lipase via the mTORC1-mediated pathway (P. Chakrabarti et al., Diabetes 59:775–781, 2010), although
źródło: comment_KtiV2VP7J6cGanVSMwNMPXEcKhf75sU2.jpg
@anonymous_derp: w #!$%@? mam wasze badania, podczas gdy ja jem 6x węgle i pije carbo podczas treningu, a kolega dodatkowo do końca redukcji używa insuliny i wszyscy robimy formę. A zalany ziemniak jedząc mało i jedząc swój smalec jak był zalany tak jest nadal
nie ma sensu takie glosowanie, bo porownujesz konkretna diete z 'everymanem', wiec wiadomo ze glownie beda glosowac ludzie na keto i tu pisac i cie przekonywac ze jest lepsza.
kazda ma swoje zalety i wady, imo najlepsza jest ta ktora stanie sie twoim docelowym trybem zywienia i nie skonczysz jej po pol roku, na keto jest z tym problem.
ja jestem na keto(niby), ale nie wyobrazam sobie jesc tak zawsze. zaczynalem srogo,