Wpis z mikrobloga

Co tu się #!$%@?ło to ja nawet nie...
Wystawiłem używaną pralkę na olx, za 350zł odezwał się gość, że jest zainteresowany ale koniecznie dziś musi te pralkę zobaczyć. Pralkę mam w innym mieszkaniu a wiec musiałem tam dojechać. Godzina 20.30, człowiek #!$%@? po robocie no ale jak się trafił kupiec to nie ma co wybrzydzać. Umówione miejsce, wysiada dwóch panów, zapraszam na górę... i się zaczyna kaskada #!$%@?. A to drzwiczki się nie domykają, a to plastik odpada. Myśle sobie #!$%@?, zejdę te 50zl skoro już jestem na miejscu. Panowie oczywiście wycenili na swój sposób - 250zl. To ja już lekko poirytowany, zbijać cenę o stówkę to już lekka przesada. Ale dałem im ostatnią szanse - 275zł. Odmowa. No to się żegnamy, panowie sobie poszli, trochę czasu zmarnowane, mówi się trudno. A tu o 22.00 dzwoni telefon. Pan od pralki. Przemyślał sprawę i jednak może ją wziąć oczywiście KONIECZNIE dzisiaj, bo jutro kolega wyjeżdża i nie będzie miał z kim jej wnieść ( jak byś tego #!$%@? kretynie nie wiedział godzinę wcześniej) ale uwaga, cytuje 'to wezmę za 260, dychę dołożę HEHE' Myślałem, że się #!$%@? przesłyszałem, jakie 260 jak moja najniższa cena to 275... Nie dość, że marnuje mój czas to jeszcze ma czelność dzwonić przed 22 z jakaś swoją wyimaginowaną ceną... Ja #!$%@?, co za małpy... gdzie ja żyje
#olx #patologiazewsi #gorzkiezale
  • 9
@Rabarbar93: ja też raz wystawiłem coś na Olx. Pierwszy i ostatni. Najpierw jakaś #!$%@? ludzka #!$%@? chciała mnie naciągnąć na wysyłkę towaru za pobraniem pod śmieszkowy, fałszywy adres
Kolejni szanowni jegomoście oferowali mi niesamowite cuda w zamian za wystawiony przeze mnie przedmiot, nie wiem czy te #!$%@? wyciągają co się da z zatęchłej komórki i próbują to wcisnąć a może jakiś frajer się zgodzi czy każdy z nich ma pięcioro dzieci
@Deadend: @Rabarbar93: Na OLX trzeba taktycznie. Za pobraniem wysyłałem wyłącznie po zaliczce ok. 50 zł (na pokrycie ewentualnego nieodebrania).
Sprzedawałem kiedyś małą wieżę Sony i wystawiałem ją za 350 zł (kupiona trochę ponad rok wcześniej za 530), to oczywiście same propozycje absurdalnych cen. Po kilku miesiącach odświeżania ogłoszenia zmieniłem cenę na 550 i sprzedałem w ciągu kilku dni za 400.
zmieniłem cenę na 550 i sprzedałem w ciągu kilku dni za 400


@jkbck: hmmm....widzę koneksję z utyskiwaniem mirków na tych januszybiznesu co wystawiają używki w cenach nowego sprzętu ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)