Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, zamierzam się wyprowadzić z Krakowa do innego miasta, chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. Zastanawiam się najbardziej nad tymi miastami: #poznan, #lodz, #bydgoszcz, Lublin, Toruń, być może jeszcze jakieś inne, ale obecnie nie przychodzi mi nic więcej do głowy, więc pozwolę sobie zawołać jeszcze #polska Zależy mi przede wszystkim na tym,żeby miasto dawało spore możliwości towarzyskie, żeby można było gdzieś kulturalnie wyjść i poznawać ludzi, bo w żadnym z nich nikogo nie znam, a pracę mam zdalną i nie chcę cały czas piwniczyć. Z ceną wynajmu około 30m2 chcę się zamknąć w 2000zł, dlatego Warszawa odpada. Poradźcie proszę Mirki i Mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

Które miasto spełni moje oczekiwania?

  • Poznań 41.8% (77)
  • Łódź 40.2% (74)
  • Bydgoszcz 9.2% (17)
  • Lublin 3.8% (7)
  • Toruń 4.9% (9)

Oddanych głosów: 184

  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: praca, pracą jak wspominałeś, przede wszystkim doprecyzuj czego wymagasz od przyszłego miasta, bo wydaje mi się, że każde jest na swój sposób wyjątkowe i ma swoje plusy i minusy, osobiście przeprowadziłem się z południowego wschodu do Łodzi i nie narzekam, a wręcz przeciwnie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: co za lista! Gdzie Wrocław i Gdańsk? Te dwa miasta biją na głowę wszystkie wymienione (Warszawę w pewnym aspektach też).

Poznań jest nudy i nijaki
Łódź patologiczna
Centrum Lublina jest ładne, ale reszta miasta to bida z nędzą (w sumie w centrum też sporo patoli), mało się w Lublinie dzieje
Toruń i Bydgoszcz to takie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Łódź zdecydowanie. Praca, ceny mieszkań, ludzie, rozwój itp itd. Nie sluchaj stereotypów. Ludzi poznasz błyskawicznie. A do dwóch tysi masz w Śródmieściu i 45 metrów lub więcej trochę starsze mieszkania, a 30 metrow będziesz miał wypas.
  • Odpowiedz
Poznań jest nudy i nijaki

Łódź patologiczna

Centrum Lublina jest ładne, ale reszta miasta to bida z nędzą (w sumie w centrum też sporo patoli), mało się w Lublinie dzieje

Toruń i Bydgoszcz to takie typowe średniaki

Warszawy bym nie skreślał (kilka lat temu wynajmowałem 30 m2 w bardzo dobrej lokalizacji i po generalnym remoncie za ~2k).


@
  • Odpowiedz
@Felidiusz: Nie powiedziałbym, że Bydgoszcz jest pełna patologii, zdecydowanie. Do codziennego życia uważam, że jest naprawdę nieźle, korki nie są tragiczne, jest gdzie wyjść na miasto, nie ma co prawda czego zwiedzać za bardzo, ale jeżeli chodzi o mieszkanie tutaj to jest tak naprawdę wszystko czego potrzeba w 'dużym' mieście, ale odejmując te największe wady wielkich miast. Nie poleciłbym osobiście Lublina, często tam bywam i to miasto jest jakieś takie
  • Odpowiedz
w dwóch z wymienionych miast mieszkałem odpowiednio ponad 3 lata i ponad 10 lat.


@1788: ale to tym bardziej na twoją niekorzyść to działa, skoro w dwóch z tych miast mieszkałeś i wciąż jedyne co wymieniasz to znany każdemu populistyczny stereotyp xd
  • Odpowiedz
@voyvv: Być może zebraliśmy inne doświadczenia, mieszkaliśmy w innych dzielnicach i wyrobiliśmy sobie odmienne zdania. W takim Toruniu, dla przykładu, oferta pubów i lokali jest znacznie ciekawsza niż w Bydgoszczy, a w tej ostatniej przeżyłem 25 lat i daleki jestem od wojenek między tymi dwoma miastami. Mierziły mnie jednak wszelkie dresy zainteresowane twoją komórką, sebixy szalejące Passatem starego i ogólna mentalna patologia czyhająca za każdym rogiem. Spróbuj się uśmiechać na
  • Odpowiedz
@Felidiusz: Sądzisz, że takich akcji nie ma w innych dużych miastach? Patologia jest wszędzie. Studiowałem w Łodzi i tam była znacznie bardziej widoczna. Kobieta z walizką jest zapewne chora psychicznie, ale fakt, że chodzi z walizką po mieście nie kwalifikuje jej od razu do psychiatryka. Jest niegroźna dla otoczenia. Szczecin ma Balinę, a my kobietę z walizką. Jakbym miał wybrać miasto, gdzie chciałbym zamieszkać byłby to Gdańsk lub Wrocław.
  • Odpowiedz