Wpis z mikrobloga

@Sleqqus ależ to był klimat tej misji przed wyscigiem, Bordowy Schubert Six, wyjazd nocą za miasto i spotkanie po cichaczu ze znajomym cieciem pilnującym wjazd na tor, później przejazd kradzioną furą przez całe Lost Heaven tak by jej nie uszkodzić, oczywiście walka z czasem, po drodze na moście jakaś zamaracha, to samobojca który chciał skoczyć do wody :D Dostarczamy furę do Lucasa i cutscene gdzie Tommy pali fajka czekając przed budynkiem,
  • Odpowiedz
@Donmaslanoz14: to prawda, choć z drugiej strony były często ciekawe i przedłużały grę. Najgorsze było po prostu jechać znów na drugi koniec miasta by coś tam zrobić. Ale Lucas prawilny gość, mógł sam się wzbogacić a dawał Tomkowi dorobić. Że też o to tylko Mr. Salieri się nie p-------ł, że Tommy przywozi nowe furki, że nie wiadomo kiedy sprowadzi za sobą policję albo zechce się właśnie na tym wzbogacić a
  • Odpowiedz