Aktywne Wpisy
Pomocy nie wiem co robić a problem jest tak absurdalny, że nawet nie wiem gdzie szukać pomocy. Mój 22 letni brat z mózgiem wielkości ziarnka ryżu potrafi leżeć w wannie kilka godzin. Często chodzi na imprezy i potrafi w nocy wrócić nalać wody do wanny i leżeć w niej nawet się nie umyje i często zasypia. Ja z mamą pukamy do drzwi i go budzimy a on i tak ma to gdzieś.
chlodna_kalkulacja +254
Nieco starszym użytkownikom zapewne ten obrazek odblokuje flashbacki. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
- Chcielibyśmy przypomnieć, że miejscem nauki jest szkoła, to nie rodzice zmęczeni po pracy powinni siedzieć ze swoimi pociechami, do cholera wie której godziny, żeby przerobić materiał, którego wam się nie chciało wytłumaczyć na lekcji.
- Rozumiemy, że 18 godzin tygodniowo to ciężka harówa, że jesteście skonani po tak morderczym wysiłku, ale to wasza robota uczyć pierwiastków, potęg, wzorów na pole i obwód koła.
- Szkoła jest miejscem nauki, nie dom!
- Oddajcie nam czas, oddajcie nam te chwile, w których powinniśmy uczyć nasze dzieci jak być uczciwym, punktualnym, pomocnym, empatycznym oraz jak okazywać szacunek starszym i wszystkim, którzy na to zasługują...
- Do roboty się w końcu weźcie, to może w końcu nauczymy nasze dzieci jak się zachowywać prawidłowo przy stole, bo z widelcem w jednym ręku a długopisem w drugim, kiedy trzeba symultanicznie jeść kolację i przerabiać materiał, którego wam się nie chciało przekazać w godzinach pracy, to cholernie trudne zadanie.
- W domu uczymy się zasad funkcjonowania w społeczeństwie, próbujemy zaszczepiać pasje, które tak skutecznie zabijacie, pozbawiając nas czasu, który moglibyśmy poświęci na rozwój talentów, budowanie prawidłowych wzorców, dajcie nam szanse na wychowywanie ludzi ciekawych świat, siebie, pełnych zapału, pomysłowości, pozwólcie się naszym dzieciom rozwijać w dziedzinach, które kochają, w których czują się dobrze.
- Zrozumcie wreszcie, że siedzenie po kilka godzin dziennie nad pracą, którą to WY, NAUCZYCIELE POWINNIŚCIE WYKONAĆ W SZKOLE!
skutecznie nam uniemożliwia dbanie o prawidłowy rozwój naszych pociech.
- Aha, i zacznijcie w końcu uczyć ciekawie, z zaangażowaniem, bo to co większość was robi, to odbębnienie suchej treści z książki, dowalenie pierdyliarda prac domowych i utyskiwanie na 18 godzinny, katorżniczy tydzień pracy.
- Domaganie się w tej sytuacji podwyżki, za tak spapraną robotę, jest najzwyklej dowodem, że wasi rodzice nie nauczyli was niczego, a wasi nauczyciele byli dokładnie tacy sami jak wy dzisiaj...
Czyli jak znajdę sobie druga pracę, to nikt mnie nie może obwiniac, że zlewam obowiązki w pierwszej robocie? Z nauczycielami jest taki problem jak z górnikami: zamiast walczyć o zmianę
@alteron: Śliczne. Ale pewnie
A teraz siądź na spokojnie i policz: 40h w tygodniu minus 0.75*ilość godzin lekcyjnych mamy ( ͡° ͜ʖ ͡°) To ile wyszło?
Komentarz usunięty przez autora
@szpongiel:
@MangoZjem:
Temat gorący bo i sam problem jest nietrywialny. Zaplusowałem wasze wpisy bo IMO są najbardziej wyważone i rozsądne w całej tej dyskusji.
Mi osobiście bardzo podoba się koncepcja wzmocnienia pozycji nauczyciela (przez wzrost, być może nawet znaczny ich pensji, niech to nawet będą 2x średnie krajowe) ALE z jednoczesną redukcją liczby etatów.
Krótko mówiąc idziemy w jakość, weryfikujemy umiejętności i zapał do przekazywania wiedzy a leni
@projaro: no właśnie więc jesteś skrajnie nieobiektywny i będziesz bronił tego patologicznego systemu
@projaro:
Ale zauważyłeś, że w postulatach nauczycieli nie ma nic na temat ograniczenia papierologii, i środków na zakup pomocy dydaktycznych?
NO ja też sporo słyszałem. O urlopach rocznych załatwianych na lewo i dwóch etatach za 12k.
To mam nadzieje że poprzesz również sprzątaczki w szkole aby
Komentarz usunięty przez moderatora
@Amerykanski-Naukowiec: Czyli grupa złożona z debili, która nie chce się uczyć jest porażką nauczyciela? Przecież są jednostki, które zrobią z siebie cymbała tylko dla czystej złośliwości.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Amerykanski-Naukowiec: Takie cuda tylko w Stowarzyszeniu Umarłych Poetów. Nauczyciel jest od przekazania wiedzy, a nie stawania na głowie żeby dziecko raczyło zainteresować się tematem.
@Amerykanski-Naukowiec: Nie trzeba być genetycznym debilem żeby być złośliwym i głupim cepem. Takich jest aż nadto między innymi przez roszczeniowe wychowanie ("Moja Wanessa musi być
Komentarz usunięty przez moderatora
@lakfor: to wg ciebie w domu już się niczego nie powinno dzieci uczyć, tylko hulaj dusza piekła nie ma, dajcie mi święty spokój, muszę #!$%@?ć na kredyt? To po co sobie dzieci robiłeś?
@projaro: czyli czas na przerwach marnuje na kawkę i papierosa... Tak, wiem, że nauczyciele mają dyżury na przerwach po korytarzach czy na kamerkach monitoringu, ale na zmiany, więc
@ShinpuTokubetsu: mocne, ale zgadzam się.
@Amerykanski-Naukowiec: No i co z tego? Moja mama też była nauczycielką. Druga połowa jest i nie widzę niczego złego w stwierdzeniu, że nauczyciel jest od przekazywania wiedzy. To zawód jak każdy. Bez żadnych #!$%@?, że to misja, służba i podobnych frazesów. Przychodzisz, robisz lub
Byś się zdziwił. Mam dziecko w IV klasie, i znam kilka przypadków rodziców, którzy swoje pociechy wysyłali na coś a'la korepetycje już 2 lata temu. I nie piszę tu o językach obcych, bynajmniej.
To wszystko to pewnie mniej więcej prawda. Tylko mam jedno - niech będzie - trochę chamskie pytanie. Zakładam, że Ci ludzie wybrali ten konkretnie zawód świadomi realiów finansowych. To nie jest przecież tak, ze nagle pensje nauczycieli spadły. Mimo to zdecydowali się zostać nauczycielami. Czy dlatego, ze:
a) są debilami i nie sprawdzili ile beda zarabiac?
b) sa idealistami i pracują wylacznie dla powolania?
c) biorac pod uwagę wady i zalety
- ile srednio tych godzin pracy w domu wychodzi na tydzień
- ile w sumie dni wolnych od pracy ma w roku mama
- ile sumarycznie zarabia? (razem z ewentualnymi dodatkami itd)
- jakiego przedmiotu uczy.
Nie atakuje tylko grzecznie pytam - chcialbym znac mozliwie najbqrdziej realne dane bo wiadomo ze zarowno jedna jak i druga strona sporu
Gówno wiesz jesteś taki sam jak te próżne i roszczeniowe dzieciaki które sa wychowywane przez niedorozwinietych emocjonalnie rodziców(✌ ゚ ∀ ゚)☞
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora