Wpis z mikrobloga

1. Kup buciki dziecięce na allegro
2. Okazały się za małe i spytaj się czy ma większy rozmiar
3. Nie ma. Odsyłam paczkomatem.
4. Otrzymuje zwrot bez kosztów przesyłki
5. Pytam się czemu
6. Sprzedawca "Nie wspomnę, że zarabiając 7 zł na bucikach to dla mnie katastrofa, gdy musiałabym zwracać za koszty  wysyłki. "
7. Piszę polubownie że tak nie wolno i że zglosze to. Olewa mnie
7. Zgłoś do Allegro że nie oddaje kupującym zwrotów kosztów za przesyłkę
8. Sprzedawca traci tytuł Super Sprzedawcy
9. Dostaje po 2 msc zwrot kosztów za przesyłkę
10.Pisze do niej że jak ma takie małe marże to niech lepiej idzie na stragan gdzie nie ma zwrotów
11. Czuję się lepiej
12. Punkt 7. był dwa razy
#januszebiznesu #allegro
  • 298
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@love2spooch: Przyzwoitość nakazywałaby nie prosić o zwrot kosztów wysyłki w takiej sytuacji. Sam kiedyś kupiłem buty z nadzieją, że akurat spasują. Wszystko było jak w opisie, ale buty były za ciasne. Towar odesłałem i domagałem się zwrotu kosztów wysyłki, który uzyskałem bez problemu. Gardzę sobą za to do dzisiaj, bo to było nie w porządku. Dziś bym już tak nie zrobił. Zwrotu kosztów wysyłki domagałbym się jeżeli dostałbym rzecz niezgodną
  • Odpowiedz
@love2spooch ale wiesz że na allegro częsta praktyka to zwrot towaru na koszt kupującego co jest zaznaczone w zakładce zwroty w danej aukcji ? Kupując dany towar godzisz się na to. Czyli kupując buciki za 7 + 13 przesyłka zwraca sumę za jedną stronę w drugą go nie interesuje jeżeli towar nie miał wad. Jeżeli kłóciłes się o zwrot za przesyłkę w dwie strony to jesteś zwykłym Januszem.
  • Odpowiedz
@MotykaEustachy: jesteś już bardzo bliski rozwikłania tej wyjątkowej zagadki... Zwrotów kosztów transportu w którą ze stron domagał się OP? Bądź inny niż tysiące ameb przed Tobą i jeszcze raz przeczytaj pierwszy wpis...
  • Odpowiedz
Ale wy #!$%@? jesteście zacofani. Polska XXI wieku normalnie.

Podsumujmy:
- sprzedawca okłamuje potencjalnych klientów, że w razie czego oddaje całą kasę za zwrot towaru,
- sprzedawca oczywiście nie oddaje całej kasy, bo jest p0lakiem (tak jak wy),
- wyruchał tym samym nie tylko klienta, ale również konkurencję, u której dany klient nie zrobił przez to zakupów, bo pewnie było drożej,
  • Odpowiedz
@sing: cysterny pomyj wylane przez tych wszystkich przygłupów w tym wpisie to jest jakiś dramat... najpierw mnie to #!$%@?ło, później bawiło... teraz naprawdę smuci. Nie zadają sobie absolutnie żadnego trudu związanego ze zrozumieniem wpisu i powielając brednie kilku pierwotniaków z początku dyskusji. Ten świat musi jebnąć.
  • Odpowiedz
poczytaj regulamin sprzedawcy allegro. Jak napisal ze zwroty pokrywa kupujacy to tak jest.


@opk20: regulamin aukcji nie może łamać regulaminu allegro.
Jak zglosisz taką to usuną, a sprzedawca dostanie upomnienie
  • Odpowiedz
  • 0
Prawo prawem, ale i tak uważam że postąpiłeś źle. To że zamówiłeś zły rozmiar to tylko twoja wina. Towar był nieuszkodzony, więc sprzedawca wywiązał się z umowy ze swojej strony. Wszelkie koszty przesyłki powinieneś pokryć ty. Tej od sprzedającego do ciebie i od ciebie do sprzedającego. On powinien ci zwrócić sam koszt przedmiotu(butów). Tak to powinno być ujęte według prawa. Jeżeli coś byłoby nie tak z towarem z winy sprzedającego koszty przesyłek
  • Odpowiedz