Wpis z mikrobloga

@AlfredoDiStefano: Z tekstu:

Według relacji świadka zdarzenia„karetka wjechała na przejazd w momencie opuszczania się rogatek ( wjechała lewą stroną gdyż ta strona opuszcza się kilka sekund później ), karetka nie miała włączonego sygnału dźwiękowego, nie mogła opuścić torowiska i ustawiła się równolegle do szlabanu, po kilku chwilach z pełnej prędkości uderzył w nią pociąg."
  • Odpowiedz
@janekplaskacz: To w ogóle jest idiotyzm, bo ilekroć pojawiają się informacje o kolejnych wypadkach czy innych zdarzeniach na rogatkach, to zawsze się tłucze do łbów, że bez problemu można przejechać strącając szlaban. Jak widać dzbany boją się takiego manewru i koniec końców jest #!$%@?.
  • Odpowiedz
@CKNorek: Dokładnie, nie jestem zawodowym kierowcą a wiem że kawałek drewna nie zabrania mi uciec przed żelaznym, rozpędzonym klocem. Trzeba być po prostu tępym żeby nawet w sytuacji kryzysowej pomyśleć inaczej.
  • Odpowiedz
@CKNorek:
Pamiętam wypadek autobusu w Modlinie, gdzie spanikowany kierowca machał do pociągu. To była na tyle głośna akcja, że powinna dać innym kierowcom do myślenia co należy w takich przypadkach zrobić.
  • Odpowiedz
@AlfredoDiStefano: Po pierwsze tam jest SSP, a po drugie nawet gdyby tam był dróżnik to co miałby zrobić? Zatrzymać pociąg? Zakładając, że otworzyłby rogatkę aby puścić karetkę to inne auta zaczęły by się pchać za nią. Otwarcie rogatki nawet pojazdowi uprzywilejowanemu jest niezgodne z przepisami
  • Odpowiedz
@Kotimisio zastanawiam się czy te szlabany są zrobione z tytanu, diamentu czy drzewa lub plastiku... Ja widząc #!$%@? pociąg na próbowałbym go #!$%@? aby tylko wyjechać. Ewentualnie wyszedł bym z samochodu... Przecież szlabany nie zamykają się na sekundy przed pociągiem... Tylko o wiele wcześniej.... Ehhh cóż szkoda chłopaków.... Ale wolałbym zniszczyć szlaban, ambulans i żyć dalej....
  • Odpowiedz
@Kotimisio to nie drewno a tworzywo. W takich sytuacjach należy wyłamać szlaban. On nie pęknie a tylko wypadnie. Potem przyjeżdża ekipa i montuje tą samą rogatkę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@anthoris: no to teraz zamiast montować rogatki mają do posprzątania niezły bajzel... Właśnie miałem stację w Puszczykowie jadąc do Leszna i z karetki została sałatka :/
  • Odpowiedz
że bez problemu można przejechać strącając szlaban.


@CKNorek: Ba, ostatnio było nagranie nawalonego gościa na rowerze, który przewracając się rozwalił taki szlaban. Co ludzie myślą, że on jest zbrojony w środku?
  • Odpowiedz
@Kotimisio kiedyś był filmik jak gość został zatrzaśnięty między szlabanami, przez kilkanaście sekund ustawiał się tak, żeby maksymalnie się zbliżyć do skraju, po czym pociąg w sumie tylko go tracił i przesunął, a szlaban po prostu spadł (rzecz jasna pół samochodu skasowane). Naprawdę nie rozumiem, dlaczego kierowcy po prostu nie jadą przed siebie – przypał już i tak jest, sprawa się rypła, a ten kawałek tworzywa jest gówno warty.
  • Odpowiedz