Wpis z mikrobloga

Sęk w tym, że badania Regnerusa to żadna nowość, bo ukazały się w połowie 2012 r. Pisał już o nich, z rocznym opóźnieniem, tygodnik „W Sieci”. I najważniejsze: teza badacza, że „ojcowie geje” i „matki lesbijki” to gwarancja, że dzieci popadną w problemy psychiczne, narkomanię i „chorobę” swoich rodziców, zdążyła się już skompromitować. I to w eksperesowym tempie.


Otóż Regnerus sam przyznał, że jego badania nie dotyczą tak naprawdę par jednopłciowych i opierają się na doraźnie skonstruowanej metodologii. Publikacja jego tekstu i proces recenzji odbyły się z naruszeniem standardów akademickich, co pokazał przeprowadzony w tej sprawie audyt. Ostatecznie „dowody” Regnerusa odrzucił po pewnym czasie nawet sam perodiodyk, który je opublikował, czyli „Social Science Research”.

@krystian-masiak: link do źródła, a tutaj następne. Mark Regnerus, na którego się powołujesz, to nikt inny jak kłamca. Pytam po raz ostatni, jesteś w stanie odpowiedzieć na moje pytanie, czy po raz kolejny napiszesz lub wkleisz coś, czym chcesz zmienić tor dyskusji, bo zwyczajnie nie potrafisz sensownie odpowiedzieć?

To mogę powiedzieć, że jak ktoś chcę poczuć kolegę w dupie to niech se czuje, a nie paraduje na
  • Odpowiedz
Od normy jasne, że odbiegają, bo normą jest posiadanie matki i ojca


@tumulekl: podobnie jak normą na świecie jest posiadanie brązowych oczów, bo inne kolory są w zdecydowanej mniejszości. Czasem odstawanie od normy jest czymś złym, a czasem dobrym.
  • Odpowiedz
@PilariousD: http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/1.htm
Art 18. Przeczytaj se nagłos abyś zrozumiał. Zdjęcia pojedynczych wariatów, to czemu ich tak wiele? (polecam też materiały pyta.pl z marszów równości) I jak ktoś chce se szydzić z czegoś, to czemu nie? Człowiek raczej rodzi się wolny. Rozumiem jakby pobili, to jest powód do sprawy, ale śmiać się można ze wszystkiego i ty raczej tego nie zmienisz.

@Nidor: Może kłamca, może poprawność polityczna weszła zbyt
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tumulekl: daj spokój z tymi spektrum. Konstruktywizm płciowy nie ma żadnych naukowych podstaw. Polecam się jednak zapoznać z Greviance Studies Affair, gdyż pięknie obnaża jak powstaje "nauka", na którą potem powołują się konstruktywiści.

Tutaj jeszcze podrzucam coś z prawdziwych badań na temat płci: https://www.psychologytoday.com/intl/blog/sax-sex/201903/new-study-blows-old-ideas-about-girls-and-boys
  • Odpowiedz
swoją drogą, co oznaczają następująco literki QWERTY?


@Nidor: Kolejno wystukane 6 pierwszych znaków na klawiaturze od lewej strony. Właściwie to nazwa układu klawiatury, ale raczej w kontekście LGBTQWERTY po prostu używane jest bardziej w formie braku szacunku, jakby ktoś sobie losowo napisał nazwę i wygląda głupio, to czemu nie zrobić jeszcze głupiej. Oznacza po prostu jakąś głupią losowość.
Niektórzy używają QWERTY do dopełnienia złożoności hasła, loginu, czy czegoś innego.
  • Odpowiedz
Nie chce mi się już gadać z moronami, więc na reszte nie odpisuje.


@krystian-masiak: od samego początku odpisujesz wyłącznie na to, co ci bardziej odpowiada. Nie jesteś w stanie przedstawić merytorycznej odpowiedzi na główne pytanie, od którego ta dyskusja się zaczęła, więc wybierasz inne fragmenty, aby chociaż trochę wyjść z tego twarzą, niestety za każdym razem pogrążałeś się coraz mocniej. To samo zrobiłeś teraz, nie potrafisz odpowiedzieć, wkleiłeś coś poza tematem i szybko uciekasz z dyskusji.

Może kłamca, może poprawność polityczna weszła zbyt mocno wśród
  • Odpowiedz
@tumulekl:

bo nie posiada zdolności przekazywania obrazu zdrowych ról społecznych matki i ojca


No, szczególnie jak przykładna rodzina ojca i matki mają w dupie dziecko i wychowają go na typowego
  • Odpowiedz
@Greensy Przecież jednyne co zrobiłeś to wytworzyłesz szereg strawmanów, a potem płaczesz, że walczysz z trollami. Jak chcesz rozmawiać ze mną to się odnoś do rzeczy które faktycznie napisałem.
  • Odpowiedz