Wpis z mikrobloga

Ogólnie to lubię, ale wkurzają mnie #!$%@? spocone wujki które chcą tańczyć. Fuj.
I jakies debilne zabawy oczepinowe. Niektóre są spoko, ale jakieś udawanie ruchańska na parkiecie już nie bardzo.

A i jeszcze #!$%@? mnie Winda do nieba jako piosenka o pięknej miłości XD
W sumie to jeszcze parę rzeczy mnie #!$%@?. #!$%@? mnie więcej rzeczy niż mi się w weselach podoba. Nawet nie przypuszczałam.
@Karynisko: Lubie.
Byłam w życiu na ok.30 weselach i żadne nie przypominalo tego stereotypowego, wysmiewanego wesela.

Fajna muzyka - szeroki repertuar, dobre jedzenie, owszem, ktoś tam sie schlal, ale bez burd no i niestety gdy jest alkohol to zawsze sa tacy, co musza wypic za dużo.

W tym roku idziemy na kolejne cztery.
Tak. Lubię wesela.
Lubię jesc, lubię tanczyc i lubie ludzi.
Maz podobnie. Wiec generalnie się dobrze bawiny i
@danlenoir: nic takiego nie napisalam. Chyba rzeczywiście cpasz, bo masz zwidy.

Napisalam, że są ludzie, którym rodzina daje szczęście. To, że Ciebie to nie interesuje nie znaczy, że nie ma ludzi o innych poglądach.