Wpis z mikrobloga

@goferek: w tym samym czasie, kiedy dzieci sąsiadów przymusowo słuchały tego ścieku Oskarek uczył się grać na fortepianie na prywatnych korepetycjach. Trud opłacił się na studiach kiedy Oskarek znalazł przypadkiem pianino w sali pracy wspólnej podczas robienia projektu grupowego. Zagrał "Nie Bianche" na 4 ręce z Julką po szkole muzycznej. "Jaki on jest wspaniały " pomyślały wszystkie loszki z grupy. "Szkoda że reszta przegrywów na naszym kierunku nie ma takich talentów".