Wpis z mikrobloga

@monochromatyczna: Potem jak przyjdzie czas wrócić na studia to będzie masakra ze wstawaniem, zawsze tak jest ;P. Ale przynajmniej czujesz prawdziwe wakacje! (tzn.kompletna nuda i nicnierobienie przez 80-90%czasu) Ja cały wrzesień poświęcam na nicnierobienie z przerwami na wyjazdy - taki mam plan ;)
@skinnylove: wreszcie odpoczniesz :) ze wstawaniem bede miala jeszcze w miare lajcik - akademik mam na kampusie, wiec jak wstane o 7.40 to zdaze ze wszystkim :P oczywiscie jesli bierzemy pod uwage spakowanie rzeczy, a tu jeszcze wlosy trzeba rano umyc :D
@monochromatyczna: No właśnie nie, ale muszę się rozejrzeć (ostatnio używałam Sayoss'a to były ładne ale się szybko przetłuszczały po niej to średnio :<). Wiesz co jest fajne? Takie preparaty z solą morską i własnie jest taki efekt jak z nad morza!
@skinnylove: Tobie może się przetłuszczały tak bo nakładałaś od skóry do końca :P a ja się dowiedziałam że powinno się zostawić skórę suchą, bo ona sama się natłuszcza, i potem się syf robi niezły. Nakładaj tak od połowy odżywkę :3 Ja miałam Garniera do blondu, gdzieś pogrzebałam i nie wiem gdzie jest :3
@monochromatyczna: Oooo a to tego nie wiedziałam, okej to wypróbuję coś jak wrócę i dam Ci znać jak mi idzie :D. Jakoś za Garnierem nie przepadam, nie wiem dlaczego bo jakoś nic mi takiego nie zrobił...ale chodzi Ci żeby odżywka nawilżała czy regenerowała?
@skinnylove: sama nie wiem, raczej i jedno, i drugie, mam dziwne, szczecinowate trochę włosy i nie wiem co się takiego stało... choć odkąd czeszę je jak szalona parę dni dziennie, jest trochę lepiej. A chcę zapuścić. Plus, ze potwornie się przetłuszczają. I jest ich cholernie dużo.