[ReinmarKrakau]

Byłem ostatnio w rodzinnym domu, gdzie wygrzebałem pudełko ze starymi listami, które wymieniałem 18 lat temu (!!!) z wakacyjnymi znajomymi oraz moją wakacyjną i przy okazji największą licealną miłością, z której się leczyłem ładnych kilka lat. Niesamowite uczucie. Z jednej strony, jakby to wszystko działo się kilka miesięcy temu, ludzie stawali mi przed oczami tacy, jakich zapamiętałem mając te 16-17 lat. Z drugiej strony trudno pozbyć się wrażenia, że to nie byłem ja, tylko jakiś inny chłopak.

Co w ogóle teraz z dystansu do mnie dociera, to że miałem nawet całkiem niezłe powodzenie, chociaż żaden ze mnie chad. A tu w pudełku sporo kartek walentynkowych, miałem nawet swoją własną stalkerkę, która wysyłała mi kartki z wakacji z odciśniętymi ustami (ale była mocne 3/10, więc nie byłem zainteresowany). Byłem za to dość zakompleksiony na punkcie swojego wyglądu (wtedy niedowaga, pryszcze i grube okulary) i raczej nadrabiałem humorem i intelektem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rany, jak ja nostalgłem. Tyle lat zleciało, tyle wspomnień, tyle ludzi, z którymi kiedyś mnie coś łączyło, a teraz nie mam pojęcia, co się z nimi dzieje.

#feels #nostalgia

[O.....i]

@ReinmarKrakau: zaraz sie nakrecisz i bedziesz chcial odmawiac kontakty ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ReinmarKrakau]

@OdcienSzarosci: o nie, nie ma mowy. To już nie są ci sami ludzie, których pamiętam. Listy lecą do spalenia.

[ReinmarKrakau]

@SkosnookiChinczyk: podobnie z czym?

[losmen]

@ReinmarKrakau połowa nie żyje a druga połowa ma cię bardzo głęboko,tak głęboko że w sumie nie istniejesz.

[ReinmarKrakau]

@losmen: to uczucie, kiedy zapomnisz, z kim siedzisz na mirko¯\_(ツ)_/¯

[antkowa]

@ReinmarKrakau: nie niszcz listów, to przecież pamiątka :)

[W.....k]

@ReinmarKrakau: Wiem, że to już tydzień po Twoim wpisie, ale miałem kiedyś podobnie jak Ty. Znalazłem stary telefon i z ciekawości go odpaliłem, a tam ku mojemu zaskoczeniu było pełno smsów! (｡◕‿‿◕｡) Mega kapsuła czasu!