Zainstalowałem debiana z środowiskiem cinamon na lapku + proxmoxa na tego debiana zgodnie z poradnikiem ze strony proxmoxa. Jak zapewne wiecie, proxmox nie korzysta z networkManager tylko pobiera dane z /etc/network/interfaces Więc wyłaczyłem networkmanagera klikając na niego ppm i odznaczając ptaszka. Dodałem config do pliku interfaces i wygląda to tak (pomijając to co za #):
source /etc/network/interfaces.d/* auto lo iface lo inet loopback
w formie GUI w panelu proxmoxa tak jak na screenie.
Teraz chciałbym utworzyć mostek z którego chcę by korzystały moje wirtualne maszyny bo docelowo chce uruchomić- jak narazie - VM z debianem na którym też można będzie przeglądać neta tak jak na tym debianie co jest na nim proxmox. W skrócie wszytsko musi mieć dostęp do neta. A jeszcze jedno- nie wiem co to jest eno1, nie mam nic pod ethernet podłączone i nie wiem czy to jest jakkolwiek potrzebne.
Próbowałem już naprawdę wszystkiego. Jaki bridge bym nie zrobił to mi zaraz neta odcina na tym debianie z proxmoxem. Nie do końca jestem w stanie wykluczyć to że mój router jest upośledzony, ale bardziej zakładam, że pomyłka jest w configu. Ktoś mi może napisać co dokładnie wkleić do interfaces bym mógł normalnie już zacząć robić vm? Błagam was.
@pollo9: w-------m bo internet na lapku nie działał. Już próbowałem tylu "opcji" że to nie ma sensu bym podawał tutaj te 10 wariantów które niestety nie zadziałały. Walczę z tym od przedwczoraj. Tutaj taki jeden przykładowy który nie zadziałał tzn nie pozwalał się połączyć z internetem
auto vmbr0 iface vmbr0 inet static address 192.168.100.8
@pollo9: no ja to czytałem, kopiowałem zmieniałem i d--a. Przecież napisałem że męcze się już dłuższy czas i nic. Jakbyś mi napisał co zrobiłem źle albo coś... A najlepiej gotowiec to sobie zobacze co z------m bo tak to mogę do rana siedzieć i metodą prób błędów próbować a i tak mogę efketu nie osiągnąc. a to kilka linijek tylko
@ozzi91 nie widzę całej konfiguracji, więc nie powiem co jest dokładnie skopane ;). Ja używam z NATem na iptables właśnie z tej dokumentacji. Zamień eno1 na wlo1 i podmień address i gateway na Twoje. Zrób reboot hypervisora.
@pollo9: nie wiem które mam zamienaić, to w moim configu czy to z dokumentacji, przecięz w tym z dokumentacji musze gdzies ssid i password wpisac a tam nie ma gdzie
@pollo9: nie chce Cię meczyć, ale dlaczego to a nie normalnie bridge? wszytsko się u mnie dzieje w prywatnym lanie i imo by było lepiej chyba bridge ale się nie znam
@pollo9: przypuścmy że działa, jak instaluje debiana w vm to on powinien aktualnie ten bridge znaleźć i się z nim połącyzć tak samu automatycznie jak automatycznie łączy się np przy normalnej instalacji? czy może znowu powinienem w vm wejśc w interfaces i wpisać address 10.10.10.1 netmask 255.255.255.0
@pollo9: dobra to teraz grubsza rozkmina. ogólnie to co zaproponowałeś działa.tylko teraz tak: idąc od początku mam debiana z ip 192.168.100.6. Potem mam proxmoxa z którym się łącze pod adresem 192.168.100.6:8006. Mam vm z ip 10.10.10.2 a w nim dockera z containerem z którym się łączę pod adresem 10.10.10.2:8123. Póki jestem na lapku mogę łączyć się z containerem pod adresem 10.10.10.2:8123. Jednak na innym pc o ip 192.168.100.3 już nie
@ozzi91 do takiej konfiguracji musisz zrobić port forwarding w biedanie z proxmoxem np. na iptables. Nie upieram się, że to jest najlepsze rozwiązanie, ale jest działające.
@pollo9: wydaje mi się, że problemem jest metdoa przez którą jets połączenie tj "Masquerading (NAT) with iptables", pewnie jakby było zwykłym mostkiem zrobione to by było ok, tylko oczywiście nie potrafię tego zrobić
Zainstalowałem debiana z środowiskiem cinamon na lapku + proxmoxa na tego debiana zgodnie z poradnikiem ze strony proxmoxa. Jak zapewne wiecie, proxmox nie korzysta z networkManager tylko pobiera dane z /etc/network/interfaces Więc wyłaczyłem networkmanagera klikając na niego ppm i odznaczając ptaszka. Dodałem config do pliku interfaces i wygląda to tak (pomijając to co za #):
source /etc/network/interfaces.d/*
auto lo
iface lo inet loopback
iface eno1 inet manual
auto wlo1
iface wlo1 inet static
wpa-ssid nazwasxieci
wpa-psk haslodoneta
address 192.168.100.6
netmask 255.255.255.0
gateway 192.168.100.1
w formie GUI w panelu proxmoxa tak jak na screenie.
Teraz chciałbym utworzyć mostek z którego chcę by korzystały moje wirtualne maszyny bo docelowo chce uruchomić- jak narazie - VM z debianem na którym też można będzie przeglądać neta tak jak na tym debianie co jest na nim proxmox. W skrócie wszytsko musi mieć dostęp do neta. A jeszcze jedno- nie wiem co to jest eno1, nie mam nic pod ethernet podłączone i nie wiem czy to jest jakkolwiek potrzebne.
Próbowałem już naprawdę wszystkiego. Jaki bridge bym nie zrobił to mi zaraz neta odcina na tym debianie z proxmoxem. Nie do końca jestem w stanie wykluczyć to że mój router jest upośledzony, ale bardziej zakładam, że pomyłka jest w configu. Ktoś mi może napisać co dokładnie wkleić do interfaces bym mógł normalnie już zacząć robić vm? Błagam was.
źródło: comment_mJUe9bzHzf0Ig0zKiyygDA7VTImelUvF.jpg
Pobierzauto vmbr0
iface vmbr0 inet static
address 192.168.100.8
no nic, poczytaj dokumentację proxmoxa https://pve.proxmox.com/wiki/Network_Configuration
Tu jest bardzo ładnie opisane, z gotowcami wręcz ;)
Zamień eno1 na wlo1 i podmień address i gateway na Twoje. Zrób reboot hypervisora.
address 10.10.10.1
netmask 255.255.255.0
analogicznie do przykładu ze stronki
Czyli vmka np. Address 10.10.10.2 netmask 255.255.255.0 gateway 10.10.10.1
idąc od początku mam debiana z ip 192.168.100.6. Potem mam proxmoxa z którym się łącze pod adresem 192.168.100.6:8006. Mam vm z ip 10.10.10.2 a w nim dockera z containerem z którym się łączę pod adresem 10.10.10.2:8123. Póki jestem na lapku mogę łączyć się z containerem pod adresem 10.10.10.2:8123. Jednak na innym pc o ip 192.168.100.3 już nie
Nie upieram się, że to jest najlepsze rozwiązanie, ale jest działające.