Wpis z mikrobloga

Od ponad 50 godzin w #wenezuela trwa blackout. 15 osób wymagających dializ zmarło, bo nie ma dostępu do sprzętu medycznego.

Brak prądu oznacza: brak światła, brak wody, brak linii telefonicznych, brak internetu.

Od 20 godzin z żadnym ze swoich znajomych z Wenezueli nie mam kontaktu. Z bratem (#bezplanu) też nie.

Przy tym wszystkim nasila się walka #maduro - #guaido. Guaido wzywa do marszu na stolicę.

Maduro oskarża USA o atak cybernetyczny i wywołanie blackoutu. Co ciekawe, Forbes twierdzi, że jest to możliwe - https://www.forbes.com/sites/kalevleetaru/2019/03/09/could-venezuelas-power-outage-really-be-a-cyber-attack/#51cedc91607c

Na zdjęciu Wenezuelczycy jeżdżą po mieście szukając sygnału poprzez podpięte do samochodowych ładowarek telefony
ciekawehistorie - Od ponad 50 godzin w #Wenezuela trwa blackout. 15 osób wymagających...

źródło: comment_sugZJDBOzKPApHsWMaoXxBWUyDGhKtKh.jpg

Pobierz
  • 233
@Akuku69: nasze portale maja tam łącznie 0 (zero) wysłanników, tylko wyborcza ma dziennikarza na miejscu z którym współpracuje ale siłą rzeczy nie ma z nim kontaktu.

Jeden z dziennikarzy wenezuelskich napisał ze ludziom
Kończy się jedzenie, ze mogli się podładować przez parenascie minut ale ze już naprawdę tracą siły i zakończył tekstem: „does anyone in the world care?” Póki co odpowiada mu raczej cisza, wiec no cóż świat ma Wenezuelę lekko
@TauCeti:

Odpowiem cytatem, wypowiedz szefa związków sluzb medycznych Mauro Zambrano:

"Generators are not able to make the hospitals run, even though personnel do as much as they can," Zambrano said. "We have hospitals with operating rooms that 80% non-functional, medical equipments aren't working."

Zaznaczyć trzeba ze tam już od dawna były problemy ze szpitalami i prądem. Niektóre szpitale nie działają od paru miesięcy a teraz to już jest całkowite dno.