[orkako]

Rosyjski pocisk kalibru 152 mm rykoszetuje po trafieniu w ...arbuzy.
Jak to możliwe? Arbuz to głównie woda zaś woda jest płynem newtonowskim. Co to znaczy? Większość pewnie wie, ale ci co nie wiedzą to tu jest wikipedia
Ok, pewnie dalej nie wiecie, bo ja też bym nie zrozumiał tego. Chodzi o to, że z im większą prędkością uderzymy w taki płyn tym twardszy jest on na czas wyzwalania energii zderzenia. Łatwo możecie to sprawdzić uderzając podczas kąpieli ręką w wodę przy rożnych prędkościach. Do tego doszła siła uderzenia oddziałująca tylko na jedną stronę pocisku, co sprawiło, że siła tarcia nie była skierowana w przeciwną stronę lotu pocisku (hamowanie pędu), lecz pchała go w bok. Można to przyrównać do kamieni robiących "kaczki" na tafli wody.
https://www.cda.pl/video/9236168a

#militaria #warthunder #ciekawostkioczolgach #gruparatowaniapoziomu

[Francisco_dAnconia]

@orkako: Człowiek to też głównie woda (;
Zrykoszetował, bo uderzył w arbuza prawie bokiem i się po nim ześlizgnął.

[Polanin]

@orkako: no tak nie do końca się z tym zgodzę. Nie spotkałem się z czołgami okładanymi balonami z wodą.

[orkako]

@Polanin: Bo woda jest ciężka. Lepiej użyć lżejszych i wytrzymalszych materiałów. Woda jednak stanowi dobrą ochronę jeśli do niej wejdziemy.

[orkako]

Rykoszety na wodzie.

[Mekki]

@orkako: Znaczy jakich? Bo kiedyś tak chodziłem koło czołgu i mi się wydawało, że stal pancerna którą się je obkłada ma większą gęstość niż woda.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[orkako]

@Mekki: Materiały kompozytowe jak np wkłady ceramiczne.

[Mekki]

@orkako: Też mają większą gęstość niż woda.( ͡º ͜ʖ͡º)

[JakTamCoTam]

@orkako: porównaj sobie np mase m^3 wody a m^3 stali Chyba nie wiesz o czym mówisz. Gestosc stali to 7800kg/m3

[JakTamCoTam]

@orkako: zresztą sam arbus to nie balon z wodą a ciało stale przesiąknięte nią

[Polanin]

Bo woda jest ciężka

@orkako: ???
Sugerujesz, że stal jest lżejsza?
Do tego pokazałeś, że metr wody zatrzymuje kulę z karabinu. Podobnie będzie z metrem papieru i paroma-paronastoma milimetrami stali.
Według mnie po prostu oba pociski (i w czołgu i w armacie) to jakieś samoróbki. Normalny pocisk podczas lotu się tak nie chwieje, bo to bardzo pogarsza jego możliwości penetracji.

[MatPL1122]

@orkako: yyyy mam takie jedno zapytanie, tu aby jesteś pewien że chodzi o płyn newtonowski a nie przypadkiem nienewtonowski (jak woda z mąką ziemniaczaną po której można biegać ale jak się zatrzymasz to toniiesz)

[orkako]

@MatPL1122: Zajrzyj do Wikipedii. Wkleiłem link.

[KnaxOFF]

@orkako: „ Dla płynów newtonowskich lepkość nie zależy od szybkości ścinania, zależy natomiast od własności substancji tworzącej płyn i jego parametrów termodynamicznych takich jak temperatura i ciśnienie.”

Przy rykoszetach czy „kaczkach” chodzi o siłę hydrodynamiczną, coś jak siła aerodynamiczna unosząca samolot.

[MatPL1122]

@orkako: kolega @KnaxOFF ma racje

[stahs]

@orkako: Rozczarowujesz mnie:( Przecież to nie jest prawdziwy pocisk 152 mm - to atrapa. Ładunek miotający to coś jak petarda. Ma robić duży huk i tyle. Wcześniej strzelają z armaty Shermana a pocisk sobie kręci bączki. Gdyby użyli prawdziwej amunicji 152mm nic by nie zostało z tych arbuzów:)

[orkako]

@stahs: Trudno. Nie usunę wpisu tylko dlatego ze zaliczylem wtopę.