Wpis z mikrobloga

Wiecie co mnie niemiłosiernie #!$%@? jako przegrywa - programistę? To, że #!$%@? mimo dość wysokich zarobków (jak na polskie realia) nic się nie zmieniło. No.. może oprócz tego, że część #rozowepaski próbuje naciągnąć mnie tylko i wyłącznie na pieniądze ¯_(ツ)_/¯. No, a moja #!$%@? rodzinka przy rodzinnym / świątecznym stole (niezależnie od okazji) wypomina mi, że zostałem ostatnim pełnoletnim samcem do ożenku. No, a ja zawsze im mówię, że pierw kariera (która de facto jest dla mnie istotnym elementem mojego życia), a te barany zawsze mówią, że programista spokojnie sobie powinien znaleźć ładną i wartościową kobietę - w końcu (SŁOWO #!$%@? KLUCZ) niejedna panna połakomi się na faceta, który ustatkował się i umie nieźle zarobić. Na co ja im zawsze mówię, że z racji tego, że zarabiam niezłe pieniądze i uczęszczałem na zajęcia na prestiżowej uczelni (tak BTW wszyscy oczywiście wiemy, że studia w Polsce to gówno) to muszę podnieść poprzeczkę i że powinienem mieć wysokie aspiracje i byle gówna nie wezmę (pomińmy to, że przegrywam w niektórych aspektach swoje życie) i mówię, że minimum 8 / 10 i niżej nie spojrzę. Ból tych wszelkich #rozowych i #bialorycerze z tej #!$%@? rodziny bezcenny ( ͡° ͜ʖ ͡°). Taki Was obraz #normictwo, #bialorycerze, #bialorycerstwo, #rozowepaski. Niby to ja przegrałem życie? Wręcz przeciwnie. To Wy wzięliście kredyt na 30 lat życia, a to właśnie ja opływam w luksusie i mam wielotysięczne oszczędności.

#przegryw #programowanie #wygryw #wygrywajwprzegrywie #przegrywy #ukrytyprzegryw #ukrytyprzekaz #rozwojosobisty #rozwojludzkosci #rozwojduchowy #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
MedrzecSyjonu - Wiecie co mnie niemiłosiernie #!$%@? jako przegrywa - programistę? To...

źródło: comment_7tJXfA2eztvELCIgdA8R3hgrg0VPb5RL.jpg

Pobierz
  • 39
  • Odpowiedz
@Snap-Dragon: Sekcja #przegryw nie jest dla różowych. No chyba, że umówimy się na masaż kolby (solidne 6.5 / 10 z ryja, a jak się ogolę to i 8 / 10 #pdk). A tak na poważnie to dlaczego jesteś tak niemiła Mirabelko? Czyżby chad nie wychędożył Cię w tym tygodniu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Medrzec_Syjonu: Bardzo dobrze Cię rozumiem, jestem w takiej samej sytuacji jak ty, też #programista15k , i póki co skupiam się na karierze, muszę jeszcze się podskillować w paru tematach tak, aby z każdej fakturki mieć na czysto 10k (już bliżej niż dalej), różowe same się znajdą, tylko trzeba pamiętać, że jak chcesz wejść w poważny związek to szukaj kogoś na intelektualnym, mentalnym (i prawdopodobnie zarobkowym) poziomie co ty, trochę to będzie
  • Odpowiedz
@SiewcaZaglady: Dokładnie w ten sam sposób myślę. Nie chciałbym brać panny, która sama siebie nie potrafiłaby się utrzymać, ponieważ związek mógłby stać się zbyt toksyczny... mogłaby być ze mną dla pieniędzy oraz dla wygodnego życia. Co do klubów.. no cóż nie umiem tańczyć, poza tym i tak żadna by na mnie nie spojrzała (jestem introwertykiem, nie umiem zagadać - słowem #przegryw ).. no i poza tym nie preferuje tego typu miejsc.
  • Odpowiedz
@Medrzec_Syjonu: Ja swojego czasu latałem sporo po klubach, jednak przez ostatni rok mój introwertyzm się mocno aktywował i nie miałem ochoty nigdzie chodzić, aż do moment jak pojechałem w delegacje do Wawki i kumpel mnie wyciągnął do klubu, z początku było słabo ale po dwóch piwkach nabrałem tempa, pamiętam że obracałem nawet fajnego milfa, ale ze względu, że to był czwartek a w piątek trzeba było do roboty to wróciłem wcześniej.
  • Odpowiedz
@Medrzec_Syjonu: Mi się z dwa razy zdarzyło, jednak teraz też raczej bym odpuścił, jak miałbym kogoś ruchać to tylko i wyłącznie dziewczyne z którą pobędę dłuższy okres czasu i mam co do niej pewność. Z wiekiem staram się bardziej sceptycznie podchodzić do takich praktyk.
  • Odpowiedz
@SiewcaZaglady: Problem w tym, że ja się źle czuję w tego typu miejscach. Chociaż mój dobry znajomy zapraszał mnie ostatnio do siebie na kwadrat do innego miasta, żeby poimprezować i popić trochę wódeczki (na cały weekend). Problem w tym, że tak jak wspomniałem nie preferuje klubów, źle się czuję w tego typu miejscach (zbyt głośno), a jeżeli gdzieś byśmy wyszli to raczej poszlibyśmy zwiedzić pobliskie pijalnie, stołówki, bary oraz bukmacherów .
  • Odpowiedz
@Medrzec_Syjonu: z rodzinką zawsze najlepiej się na zdjęciach wychodzi. Na szczęście u mnie głupich pytań nie zadają. Nie każda różowa poleci na kasę i też nie każdy czuje potrzebę słynnego haha ruchańska, związania się/ślubu/założenia rodziny. Albo tak jak ja - zdaje sobie sprawę, że nie nadaje się na kogoś kto powinien mieć własną rodzinę.

Z drugiej strony lista osób z którymi możesz wyjść na wódkę się z czasem będzie skracać. Poumierają,
  • Odpowiedz
@SergioMinetti: O kolejny mirek z problemami psychicznymi. Spoko daj upust swojej frustracji. Ja i tak mam w dupie to Twoje normickie #!$%@?.

"Nie zesraj się, nie wszystko można kupić za pieniądze xDD"

Owszem nie wszystko, lecz wystarczająco dużo.

"A twoje 6k nie robi na nikim wrażenia. "
Rozpisałem tylko moje obserwacje. 6k mam jako junior programista. Poza tym mam również inne źródła dochodu. Mając 23 lata i tak uważam, że jest
  • Odpowiedz