Wpis z mikrobloga

Pochwalcie się jaka była najgorsza rzecz jaką zrobiła albo powiedziała wam kobieta?

Ja zaczynam:

W liceum dużo rozmawiałem z jedną koleżanką. Lubiłem z nią spędzać czas. Była bardzo miła, zaczepiała mnie i zawsze się do mnie uśmiechała.
Często dostawałem od niej wiadomości w których pytała się mnie jak się czuję albo co u mnie słychać. Z każdym miesiącem czułem, że zbliżamy się do siebie.
Kiedy już zacząłem mieć do niej duże uczucia to dowiedziałem się, że moje rozmowy z nią lądują na innych konwersacjach i są obśmiewane.
Pisała do mnie, udawała, że mnie lubi tylko po to aby sprowokować mnie abym powiedział coś za dużo. Potem za moimi plecami wszystko wyśmiewała razem ze swoimi przyjaciółkami.

#przegryw #stulejacontent #niebieskiepaski #pytanie #zalesie #gorzkiezale
p.....y - Pochwalcie się jaka była najgorsza rzecz jaką zrobiła albo powiedziała wam ...

źródło: comment_jpfZA5OUwpK6flqPJJgDLV6ggajOmD32.jpg

Pobierz
  • 83
  • Odpowiedz
@mt5114: Ta która się mną zabawiła (nazwijmy ją "W") miała kilka przyjaciółek. Jednak z jedną się pokłóciła, nazwijmy ją "A". Pewnego razu "A" usiadła przede mną w ławce, a że lekcja była luźna to zacząłem ją wypytywać o to co się stało między nią a "W", bo widziałem, że nagle przestały ze sobą rozmawiać. Poza tym byłem ciekawy o co im chodzi zwłaszcza dlatego, że dzień wcześniej "W" mówiła mi abym
  • Odpowiedz
Pochwalcie się jaka była najgorsza rzecz jaką zrobiła albo powiedziała wam kobieta?


@poverty: Chyba robienie obrabianie d za plecami, nastawianie swojego chłopaka do bójki ze mną.
Pierwszy redpill to wtedy gdy ta sama dziewczyna powiedziała coś w stylu "za 2 miesiące nie będę ze swoich chłopakiem" mieli roczny związek i jego nastawiała na mnie.
  • Odpowiedz
@poverty: I nie mam żalu do nich, bo to dzięki nim nie jestem już białym rycerzem i nie grozi mi niewola małżeństwa, bycie zmanipulowanym i wykorzystywanym.

Pewnego razu w dzień upalny zasnął Zaratustra pod drzewem figowem, zarzuciwszy ramiona na głowę. I oto podpełzła żmija i ukąsiła go w szyję tak mocno, że Zaratustra krzyknął z bólu. Gdy odjął ramię, ujrzał żmiję, która, poznawszy oczy Zaratustry, zwinęła się niezręcznie i chciała umknąć.
  • Odpowiedz
@poverty: Ja #!$%@? stary (,) ale mi się przykro zrobiło, współczuje Ci z całego serca. Aż źle się to czyta, jak można w ogóle coś takiego zrobić komuś (°°
  • Odpowiedz
@poverty: mnie chłopak z którym byłam dwa lata urządził kolację przy świecach, wyznawał miłość i w ogóle, następnego dnia ze mną zerwał a po miesiącu się dowiedziałam, ze od dwóch miesięcy rucha się i jest w związku z sekretarką ze swojej pracy o którą miałam się nie martwić. A nie, sorry, nie doczytałam, ze chodzi Ci o kobiety. Jak sobie zamienisz „chłopak” na „dziewczyna” to w sumie wyjdzie odpowiedziedz na Twoje
  • Odpowiedz
To teraz ja:

4 lata temu w sieci poznałem dziewczynę, którą bardzo polubiłem. Przez ten czas rozmawiałem z nią prawie codziennie i stała się dla mnie kimś bardzo bliskim, a pod 2 miesiące temu zablokowała mi wszelkie drogi komunikacji - nic złego się nie stało, nie dostałem nawet zdania wyjaśnienia i nie umiem się po tym poskładać.
  • Odpowiedz