Aktywne Wpisy
rtpnX +129
Bede tatą. W grudniu. Chyba dobrze to robie? Dwa lata temu siedziałem na wykopie, grałem w Warcrafta i jadłem topczipsy. Dziś mama żone, własny biznes i nie długo potomstwo. I to nie tak że jestem jakimś czadem, 5/10 no 6/10 po prysznicu XD A wszystko to przypadkiem. Ciekawe co się wykluje z białasa jak ściana i Wietnamki z północy xD Dziwne że nie mam żadnego strachu czy wątpliwości. Chyba dorosłem do tego?
Przegryw196cm +92
Tydzień temu miałem piękny widok jak jedna Juleczka na mieście została by wzbogacona kulturowo przez jakiegoś hindusa a ta rasistka zamiast oddać się księciu Gangesu to krzyczała "ZOSTAW MNIE, NIE DOTYKAJ, RATUNKU POMOCY" a ja stojąc patrzyłem się uśmiechając i popijając swojego browara a to dopiero początek jak nasze witaminki będą odpowiadać za głos na lewicę rok temu
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
#blackpill #p0lka #imigranci #przegryw #rozowepaski
@JakubbPL: coś jak ruska kultura techniczna
@pcstud: Hmm do czasu, ponieważ co kilka lat wypływa informacja o doskonale zachowanych szczątkach Mamuta na Syberii. Myślę, że kwestią czasu jest tylko, kiedy i kto odkryje kolejne, obecnie najlepiej zachowane szczątki Mamuta. Nie zapominajmy o maleństwie ''Liuba'' które 42 tys. lat temu udusiło się prawdopodobnie w błotnym bajorze na Syberii. Naukowcy twierdzą, że to obecnie najbardziej kompletny z odnalezionych okazów mamuta na świecie.
Nie
@pcstud: Więc tak, jest to głowa włochatego Mamuta ''Yukagir'', która faktycznie jest obecnie najlepiej zachowaną w historii i jest opisany jako jedno z największych odkryć paleontologicznych wszech czasów. Znaleziona w 2002 roku na Syberii niedaleko Jakucji.
Link do Wiki
Łap PDF Jest tam zdjęcie jak jeden z nich Blondyn przymierz prawy kieł do czaszki :)
Myślę, że choć trochę pomogłem w opisaniu znaleziska :)
Pozdrawiam
@the_olson: Sam nie wiem jak to traktować, urban legend czy fakt?!
''13 stycznia 1951 roku w nowojorskim Hotelu Roosevelt odbyła się 47 doroczna kolacja Klubu Odkrywców, której cechą szczególną jest składające się z wykwintnych i niespotykanych dań menu. Tego wieczoru na zaproszonych gości czekały kraby pacyficzne (z nogami tak dużymi, że jedną sztuką najadłoby się 10 osób), zupa żółwiowa, steki z bizona,