Wpis z mikrobloga

Od zawsze powtarzam że chciałbym żyć miliard lat. Dałbym wszystko aby wiedzę którą mam teraz mieć 10 lat temu mając lat 20.. #!$%@? ja bym teraz był jak pan, coś bym osiągnął w życiu. Człowiek uczy się całe życie i ta nauka i lekcje życiowe są bardzo pouczające, stajemy się mądrzejsi i lepszymi ludźmi, ale dochodzimy do problemu. Czas.. czas leci nieubłaganie. Mając 30 lat masz już ponad 40% życia za sobą. Przez swój wiek zmienia się też twoje życie. Np mając 30tkę praktycznie nierealne jest założyć rodzinę i kogoś poznać. Kobiety do 30 już raczej muszą urodzić, więc większość już dawno pozakładane rodziny. To co zostają wolne w tym wieku, albo nie szukają związków, albo po prostu jest coś z nimi nie tak, np problemy psychiczne, lub nie są dobrym materiałem na żonę, tudzież mają jakieś cechy z racji na 30 lat których nie są w stanie zmienić.
Za pewne są wyjątki, co się może wydarzyć to się wydarzy i na pewno jest mnóstwo ludzi którzy poznają się po 30 czy biorą ślub jeszcze później. Nie mniej w skali ogólnej to kropla w morzu i nie można się na tym opierać. Patrząc na swoje otoczenie wszyscy którzy są w trwałych udanych związkach lub po ślubie, poznali się zaraz po skończeniu 20 lat. Nawet ze skrajnoścami w drugą stronę, bo znam dwie pary które poznały się mając po 13 i po 15 lat i do tej pory tj okolice 30 lat, ze sobą są, czy mają dzieci. Jeden partner na całe życie w ich przypadku.
Następnie dużo par które poznały się w czasach liceum i teraz dekadę później dalej trwają. Czy to ślub, czy bez ślubu
No i okres studiów.
Najpóźniejszy ślub jaki znam ze swojego otoczenia to gość się ohajtał mając lat 28.

Mając taki obraz z otoczenia nie można powiedzieć aby napawało to optymizmem co do faktu, że jeszcze kogoś uda się poznać i wyjdzie z tego ślub czy rodzina bo to ostatnie to już całkiem, biorąc pod uwagę że dla kobiety 30 lat to już w zasadzie ostatni dzwonek na zostanie matką.. nawet jeżeli by chciała, bo znam też takie które nie chcą mieć dzieci bo już za późno.. że chciałby ale jak miały 20 parę lat to teraz by już miały odchowane, a teraz to nie jest odpowiedni czas, nie chce im się już, czy rozwój kariery i brak czasu na dzieci itp itd.

Dąże do tego że 30 letnia wolna kobieta to z definicji nie nadaje się ani na matkę ani na partnerkę.
Za pewne są wyjątki, w postaci takich którzy były w związkach lub długim jeden, ale facet okazał się #!$%@?, i zostały ostatecznie same. Tylko jedynie takich trzeba szukać i chyba tylko z takimi byłaby szansa na zbudowanie czegoś. Zakłądając że takie kobiety w ogóle chciałby jeszcze mieć związek.

Ale zaraz chwila.. czy jest jakieś prawo które nakazuje mieć partnerkę w tym bądź zbliżonym samym wieku ? Oczywiście nie ma takiego prawa można mieć młodszą i starszą, ale tu dochodzimy do kolejnego problemu. Starsza odpada z tych samym względów co w tym samym wieku, a młodsze.. Stało się tak że za naszych czasów nastąpił ogromny boom technologiczny. życie obczyje kultura zmieniła się bardzo. Dla przeciętnej 20 paro latki jesteś gościem z innej planety. Przeciętna 20 paro latka dorastała w gównoczasach nie sprzyjającym wpajaniu odpowiednich wartości i dobrego wychowania. Takie 20 paro latki z definicji nie będą miały predyspozycji do tego aby być w związku. Ogólnie chodzi o to że młodsze kobiety o te 10 czy 15 lat, jak będzie się miało 35 czy 40 będą uważały nas za jakiś prehistorycznych wręcz ludzi którzy żyli w czasach w których nie było telefonu internetu itd a nawet jakby to nie stanowiło przeszkody to jaka 20 paro latka chciałby 35 czy 40 letniego typa.. po co jej ktoś taki ? Tak samo po co mi jakaś kobieta która nie wie co to jest kaseta magnetofonowa dosadnie upraszczając problemy wynikające z różnicy wieku doświadczenia, wychowania, dorstatania czy spędzania wolnego czasu.

W ten sposób zostaje się w sytuacji bez wyjścia, możesz mieć związki może stawać się lepszym człowiekiem.. nabierasz wiedzy doświadczenia itd, ale z racji na swój wiek nie masz już więcej szans.. Niestety 30 lat to koniec życia. Jeżeli jesteś osobą która chce kogoś mieć, chce mieć żonę, rodzinę, chce mieć relacje, bliskość intymnośc przyjaźń, wspólny rozwój wspólne życie, pomoc wsparcie itd, to jak nie uda się ci to do 30 lat.. to już koniec, nie ma więcej ruchów.. możesz tylko gnić samemu i patrzeć jak inni są szczęśliwy i się rozwijają, a ty zostajesz z niczym na tym samym poziomie. Nie możesz się rozwijać, nabywać wiedzy doświadczenia, uczyć się siebie samego też, bo to można tylko zrobić będąc w związku, związek rozwija człowieka wewnętrznie. Związek jest człowiekowi potrzebny prawie tak samo jak powietrze. Bez tego człowiek stoi w miejscu i jest cały czas taki sam.
#zwiazki #przemijanie #relacje
  • 8
@r5678 Jezu jaki głupoty #!$%@? xd jak przestaniesz się skupiać na jakiś utartych schematach, to możesz poznać kobietę i np nie mieć z nią dzieci, nie zakładać rodziny, ale po prostu żyć. Cieszyć się z tego co masz, na serio gówniaki ci nie są potrzebne do niczego. Przestań myśleć w schematach zamierzchłych czasów i zaczanij korzystać z życia. Nie ma lepszych gorszych ludzi. Ci młodzi się rozwodzą na potęgę, stają się jak
ale pod charakter i fajnosc do życia


@RustyJames: To ja takiej szukam, dzieci itd to przy okazji nie muszę ich mieć, chociaż chciałbym.
Co do szczytu i pewności siebie to musiałem zacząć wszystko od nowa. Byłem w skrajnie toksycznym związku, gdzie moje poczucie wartości oraz pewność siebie dobiła praktycznie do dna.