Wpis z mikrobloga

Homo sovieticus motzno


@Gamling: O to teraz przywaliłeś. Homo sovieticus to by był jakby rzeczywiście pączki mogli sprzedawać tylko w czwartek i ludzie by się cieszyli...

To jest czysta wolnorynkowa decyzja. Ma wybór. Może zjeść jutro ale bardziej dla niego liczy się zdobycie pączka dzisiaj niż np. pracowanie w tym czasie i zarobienie na 50 pączków jutro :)
  • Odpowiedz
@nowy_ja: no a jednak ludzie stają, może nie mają nic lepszego do roboty, zwykle to emeryci, a inni po prostu chcą mocno pielęgnować tradycje i mają ochotę obkupić pączków dla całej rodziny z ich ulubionej #!$%@? piekarni raz w roku
  • Odpowiedz
@nowy_ja: możliwe, że np. w tłusty czwartek robią jakieś bardziej wymyślne pączki, z nietypowym nadzieniem którego nie ma w inne dni, z tego co widziałem na fb to niektóre lokale się tym chwalą
  • Odpowiedz
nie wierze, ze ktokolwiek dobrowolnie moglby ustawic sie w takiej kolejce po paczki xD


@Gamling: imho to taki trochę social event, staniesz w kolejce, pogadasz z sąsiadami, itp. Skoro ludzie chodzą co niedzielę na godzinę do kościoła to nie dziwi mnie że raz w roku postoją 30 minut w kolejce

A zresztą jak wychodzili z domu nie wiedzieli że będzie kolejka. Jak ktoś miał 15 minut drogi do cukierni to włącza
  • Odpowiedz
Homo sovieticus motzno


@Gamling: no to zobacz kolejki po nowe iPhony albo gry na Zachodzie xD Mają ochotę to niech sobie stoją. Ja usmażę w domu i nikogo to nie powinno obchodzić.
  • Odpowiedz