[spec_IT]

Mirunie, co zrobić jak supervisor (kierownik) w #cinemacity publicznie upokarza współpracowników np. potrafi wyzwać od idiotów i niedorajdów? Do menedżera kina nie zgłoszę, bo on to ciepłe kluchy i nic z tym nie zrobi, próbowałem już. Jakieś pomysły? Kręcić Małysza?
Pozwolę sobie otagować i nie szkalujcie mnie za tagi:
#kino #multikino #prawo #nekanie #praca #stalking #mobbing

[t.....2]

#cinemacity

@spec_IT: ta żydowska sieć kin?

[spec_IT]

@tt_2 tak

[t.....2]

@spec_IT: no tak myślałem

[T.....i]

@spec_IT postarac sie dowiedziec kto jest wyzej od menadzera ale jest decyzyjny. Sprobowac tez nagrac na telefon niekoniecznie wideo ale fajnie by bylo rozne takie sytuacje. Bez tego to nic nie zrobisz. Powodzenia.

[wonsz_smieszek]

Sprobowac tez nagrac na telefon niekoniecznie wideo ale fajnie by bylo rozne takie sytuacje

Popieram @Terki
@spec_IT Bez dowodów narobisz sobie tylko problemów, a niczego nie załatwisz. Jak będziesz miał odpowiednio dużo materiałów, możesz iść do menedżera i zażądać reakcji, informując, że za tydzień przekażesz to piętro wyżej.

[spec_IT]

@wonsz_smieszek no ok, a jeśli klient został źle potraktowany można się wyrazić że jak śmieć?

[1z10]

@spec_IT: powiedzieć mu wprost że nie ładnie że tak robi, nie zgadzam się na to i ma przestać nie ważne na jakiej jest pozycji w pracy. Prosto w twarz tak żeby wiedział że coś jest nie tak z jego strony, też dobre przy wszystkich.

[wonsz_smieszek]

@spec_IT: to możesz zapytać przełożonego czy ten sposób traktowania jest właściwy.

[Namarin]

@spec_IT: noś przy sobie ukryty dyktafon i nagrywaj. W razie czego będziesz mieć dowód.

[spec_IT]

@Namarin były już skargi na tę dziewczynę, ale menedżerowie nic z tym nie robią, wiadomo, znajomości...

[Namarin]

@spec_IT: Dowód nie dla menadżerów tylko dla PIPu.

[skaczaca_meksykanska_lama]

@spec_IT: Jesteś zleceniobiorcą czy klientem?

[spec_IT]

@skaczaca_meksykanska_lama
Byłem zleceniobiorcą, teraz jestem klientem.

[skaczaca_meksykanska_lama]

@spec_IT: Ja bym próbował zgłaszać temat przez kontakt na stronie w formie oficjalnej skargi- jak przechodzi przez centralę to zwykle więcej się dzieje w temacie. Teoretycznie zleceniobiorcy mogliby gadać z dystryktem, ale niektórzy z nich nie lubią jak się idzie do nich z czymkolwiek- gadają tylko z menago. Trochę sytuacja patowa, ale w jednym mieście przetransferowali do innego kina deputy managera po skargach alljobów, więc teoretycznie sv'ka nie jest nietykalna (