Wpis z mikrobloga

Boze #!$%@?, co to jest w ogole za kierunek Kosmetologia? XD

Karyny siedza i przez 3 lata robia tipsy i rzesy pod okiem doktorow i profesorow xDD Jak trwajacy 3 lata tap madl XD

Serio do tego jest potrzebne wyzsze wyksztalcenie? XD Obrona to zrobienie mejkapu na modelce, #!$%@? dokad ten swiat zmierza.

Moze niedlugo licencje wprowadza i wymog, ze bez magistra nie wolno manicure robic? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#studbaza #logikarozowychpaskow #gorzkiezale #heheszki
  • 121
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@labla: jesteś idiotą, kosmetologia to nie to samo co kurs na kosmetyczkę od paznokci tak jak ktoś to wyżej napisał, moja kobita aktualnie to studiuje, przedmioty zajebiscie trudne, połowa karyn właśnie to poodpadała, bo myślały że to gównostudia. Otóż nie tym razem, tam trzeba #!$%@?ć ;)
  • Odpowiedz
@labla:
xD znam jedną dziewczynę, która po takich studiach otworzyła prywatny salon piękności w małym mieście. Robi na tym kasę, której nie powstydziłby się wykopowy programista. Oczywiście najpierw przez parę lat pracowała w jakiejś klinice i nabierała doświadczenia i expa, robiła jakieś kursy, itd.
  • Odpowiedz
Moze niedlugo licencje wprowadza i wymog, ze bez magistra nie wolno manicure robic?


@labla:
kosmetologia to nie robienie manicure czy rzęsów. Kosmetologia jest działem dermatologii.
A swoją drogią, znajoma kosmetyczka ma właśnie parę maszyn - do dermomasażu, do makijażu, infuzji tlenowej, itp itd, cuda, nawet nie wiem, co wszystkie robią. Kosmetyka estetyczna bardziej przypomina gabinety lekarskie niż panny robiące paznokcie po domach. I ceny zabiegów wcale nie są niskie.
  • Odpowiedz
Z ciekawości sprawdziłem syllabusy: https://sum.edu.pl/dzialalnosc-dydaktyczna

Anatomia, biofizyka, biologia i genetyka, chemia kosmetyczna, estetyka, higiena, prozdrowotne formy ruchu, dermatologia, farmakologia, fizykoterapia, immunologia... Wygląda to jak studia dla początkującego lekarza dermatologa, lub medycyna uproszczona do jednej dziedziny.


@HalEmmerich: a w rzeczywistości jest bo dane katedry dzięki temu mają godziny dydaktyczne, a faktyczna wartość tego materiału taka, że pożal się boże
  • Odpowiedz
@labla: proszę nie mylić kosmetologii z kursem kosmetologii u pani Grażyny w zakładzie

po kosmetologii takiej tró to tamtejsze Karynki z reguły nie pracują w podrzędnym biznesie pseudo-kosmetologicznym, tylko w poważnych biznesach kosmetologicznych, gdzie za gównozabieg/gównocoś biorą po 500zł+
a "najgorzej" wychodzą gdy pracują na dziale zabiegów w SPA

czyli nie takie tipsiary i kładzenie szpachli na twarz
  • Odpowiedz
Anatomia, biofizyka, biologia i genetyka, chemia kosmetyczna, estetyka, higiena, prozdrowotne formy ruchu, dermatologia, farmakologia, fizykoterapia, immunologia...


@HalEmmerich: tylko #!$%@? brakuje fizyki nuklearnej xDDDD
  • Odpowiedz
@dont_fucking_ignore_meNo No sorry, ale akurat na uczelni na której studiowałem była kosmetologia. Powrotem krótko, DRAMAT. Kierunek, studentki, a przedmioty, które mieli to takie wielkie XD
Wszystko ledwo liźnięte, egzaminy po 75 razy, bo przecież musimy przepuścić, bo hajs musi się zgadzać.

@labla: jakby wykształcenie było wyznacznikiem tego, co sobą reprezentujesz. Nawet i po habilitacji nadal będziesz nadętym, ograniczonym i smutnym człowiekiem.

@labla: jakby wykształcenie było wyznacznikiem tego,
  • Odpowiedz