Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Stawiam tezę, że osoby z depresją tak naprawdę uświadomiły sobie, że całe życie, egzystencja w świecie galopującego konsumpcjonizmu i ciągłego wyścigu szczurów jest bezsensowna i bezcelowa, a osoby ,,zdrowe" są po prostu nieświadome, lub zbyt mało inteligentne by to zrozumieć. Wyjaśniałoby to fakt, że w obecnych czasach, gdy wymiana myśli, poglądów, ale także dostęp do szkolnictwa są bardzo łatwe, liczba osób z depresją jest ogromna.

No bo czy jeżeli ktoś pracuje po kilkanaście godzin na produkcji albo jako magazynier, zarabia te 2k netto, za które jedyne co może sobie kupić to jedzenie a to i tak tylko w Biedronce (bo taniej), nie może nic odłożyć, nie może pozwolić sobie na realizację pasji, nie ma czasu na ich rozwijanie, bo kilkanaście godzin dziennie spędza w pracy, a potem jest tak zmęczony, że jedyne co moze zrobić to pójść spać, czy egzystencja takiej osoby w ogóle ma sens? Jeżeli z tego powodu ktoś wpadnie w depresje, to nie jest to wówczas choroba moim zdaniem, a raczej trzeźwa ocena rzeczywistości. Zapraszam do dyskusji.
#przegryw #depresja #rozkminy #polakibiedaki #cebulandia #dyskusja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 58
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: obserwując świat widzę prostą zależność - normalni ludzie potrafią sobie znaleźć normalną robotę i zarabiać normalne pieniądze (nie pracować na jakimś magazynie czy kasie). W Polsce też da się dużo zarobić i nie trzeba do tego studiów, tylko trzeba swoje przecierpieć i się rozwijać. Prawda jest taka, że większość ludzi pracujących na magazynach czy innych gówno-robotach jest tam z własnego wyboru - bo nie chce im się poprawić własnej sytuacji.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: depresja to zaburzenia biochemii mózgu które mogą być wykryte nawet przez markery we krwii, a na mirko gęsto plusowana rozkmina że może to tylko elita intelektualna magazynierów jest smutna że zarabia 2k i musi kupować w biedronce xD W następnym odcinku: które demony wywołują choroby psychiczne i 5 najlepszych egzorcyzmów na zgagę
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Robiłem wcześniej na magazynie, teraz zarabiam jakieś sensowne pieniądze jako programista i w sumie nie wiele zmieniło w kwestii mojej chronicznej depresji. Coś sobie człowiek faktycznie kupi za te pieniądze, ale potem i tak stwierdzi "a na #!$%@? mi to było potrzebne". Jedyna różnica, to w magazynie miałem ochotę bohatyrnąć(bo bałem się, że zostanę w takiej robocie do końca życia), a teraz #!$%@?, ale stabilnie. Ludzie na magazynach są toksyczni
  • Odpowiedz
wybierają świadomie


@wykopek12345: To nie jest świadome. Przy wyuczonej bezradności człowiek nie wierzy, że może znaleźć lepszą robotę, bo np. przebywał w toksycznym środowisku przez swoją młodość. Sam w tym tkwiłem przez krótki czas(na szczęście) i byłem w #!$%@? zaskoczony, że jednak dało się znaleźć dobrą pracę. Spora część z tych ludzi mogłaby być w lepszym miejscu, gdyby im ktoś pokazał świat z innej strony - no ale nie oszukujmy się,
  • Odpowiedz
@sprawca-calego-zamieszania:

IL-6, CRP
TNFα
IL-1β
IL-2, IL-4, IL-10, IFNγ
IL-8, MCP1
IL-1a, IFNα, IL-5, IL-7, IL-12, IL-12p70, IL-13, IL-15, IL-16, IL-17, TNFβ, MCP4, Mip1α, Mip1β, SAA, sICAM1, sVCAM1, eotaxin, eotaxin3, TARC, IP-10, GM-CSF
BDNF
VEGF
NGF
GDNF
IGF-1
bFGF, Tie2, sFlt1, PlGF, VEGFC, VEGFD, proBDNF
5-HT and receptors
NA, DA, glutamate/glutamine, GABA, histamine, MHPG, HVA
Cortisol (various measurements)
ACTH, CRH, DHEA, vasopressin
TSH
Leptin
Ghrelin
Insulin
Albumin
Glucose
Lipids
Structural, for
  • Odpowiedz
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania Już dawno udowodniono, że im człowiek inteligentniejszy, tym jest bardziej narażony na depresję czy tzw. "weltschmerz". U osób z bardzo wysokim IQ w parze idzie też wskaźnik samobójstw. Także chyba coś w tym jest.
  • Odpowiedz
@ReaSSe: Nie da się nadać swojemu życiu godnego celu i, co istotniejsze, realizować go z godnością. Poza tym nawet sam fakt, że wszystko, co osiągniesz, prędzej czy później zaniknie, jest już wystarczającym bezsensem.
  • Odpowiedz
@TestoDepot:

to nadal mieszkalibyśmy w domach z gówna, bo przecież i tak nic nie ma sensu, nie miałbyś nawet gdzie napisać tego posta


I co w związku z tym? Sugerujesz, że to jest do czegoś niezbędne?

realnie coś są w stanie osiągnąć


Realnie to te osiągnięcia prędzej czy później odejdą w zapomnienie i tylko pył z nich zostanie.
  • Odpowiedz
depresja spotyka też ludzi, którzy dzięki swojej kasie w tym wyścigu wygrywają.


@Liwiia: No właśnie, zdobywają kasę i dochodzą do wniosku, że na co im to tak naprawdę potrzebne, skoro do niczego konkretnego nie prowadzi. Dopiero po pewnym czasie zaczynają rozumieć ten bezsens i pustkę ich otaczającą.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: W stanie dobrego zdrowia człowiek potrafi odczuwać radość z różnych rzeczy nawet jeśli nie posiada wiele albo jest w trudnej sytuacji życiowej czy finansowej. Taki jest jego naturalny stan domyślny. Oczywiście i to ma swoje granice, jeśli kogoś cały czas spotykają nieszczęścia to odporność organizmu stopniowo maleje, jeśli jednak jest w dobrym zdrowiu to nie tak łatwo się podda. Poczucie braku sensu życia nie wynika z rozkminy egzystencjalnej, ale przede
  • Odpowiedz